Ukraińscy urzędnicy twierdzą, że jak dotąd największą bitwą pancerną między Ukrainą a Rosją była trwająca trzy tygodnie bitwa pod Wuhłedarem w obwodzie donieckim – informuje "The New York Times", powołując się na źródła w Kijowie.
Rosjanie próbowali posuwać się kolumnami, ale Ukraińcy nie mieli takiej możliwości – bronili się, strzelając z daleka lub ze schronów, gdy w ich polu widzenia pojawiał się sprzęt wroga.
Po bitwie pola w pobliżu Wuhłedaru były usłane rosyjskimi pojazdami opancerzonymi, które zostały trafione przez artylerię lub zniszczone pociskami przeciwpancernymi.
Zasadzka i atak Ukraińców
Ukraińscy wojskowi, którzy brali udział w walkach, powiedzieli amerykańskim dziennikarzom, że Rosja straciła w tej bitwie co najmniej 130 czołgów i transporterów opancerzonych. W materiale napisano, że Ukraińcy ustalili, którymi drogami poruszają się pojazdy rosyjskie, a potem ukryli się i ostrzeliwali wroga z zasadzki.
"NYT" dodaje, że jedną z przyczyn porażki Rosjan był brak doświadczenia. Od początku inwazji wiele elitarnych jednostek rosyjskich zostało już pokonanych przez Ukraińców, dlatego w walkach o Wuhłedar brali udział nowo zmobilizowani żołnierze, nieprzygotowani do taktyki Sił Zbrojnych Ukrainy, polegającej na atakowaniu kolumn wroga z zasadzek.
Kanały rosyjskie na Telegramie piszą, że krewni poległych żołnierzy Federacji Rosyjskiej "chcą zabić generała odpowiedzialnego za ofensywę pod Wuhłedarem".
Ilu żołnierzy Rosja straciła w tej wojnie?
Według danych Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy od początku wojny armia rosyjska straciła w walkach prawie 3400 czołgów. Liczba strat, jeśli chodzi o żołnierzy Rosji, zbliża się już do 150 tys. (zabitych, rannych i wziętych do niewoli).
Amerykańskie Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS) uważa, że Rosja straciła na Ukrainie więcej żołnierzy niż we wszystkich konfliktach od czasów II wojny światowej (60-70 tys.). Według CSIS średnie miesięczne straty Rosji na Ukrainie są co najmniej 25 razy wyższe niż liczba zabitych miesięcznie w Czeczenii i 35 razy wyższe niż w Afganistanie.
Czytaj też:
Dziennikarze ustalili nazwiska żołnierzy Rosji zabitych na Ukrainie