Trzaskowski uderza w Ukrainę. "Nie wejdzie do UE, dopóki..."

Trzaskowski uderza w Ukrainę. "Nie wejdzie do UE, dopóki..."

Dodano: 
Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy
Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy Źródło: PAP / Wojtek Jargiło
– Kwestią fundamentalną jest zabezpieczenie interesów naszego rolnictwa – stwierdził Rafał Trzaskowski.

– Dzisiaj dla nas jest rzeczą fundamentalną zabezpieczenie interesów naszego rolnictwa, konkurencyjności naszego rolnictwa, dlatego, że to również się przekłada na kwestie bezpieczeństwa, bo bezpieczeństwo żywnościowe w tych trudnych czasach jest rzeczą nadrzędną, dlatego ja spotykam się z rolnikami, spotykałem się i na Podlasiu i na Mazowszu, dzisiaj tutaj w zachodniopomorskim – powiedział Rafał Trzaskowski na konferencji prasowej.

Kandydat KO w wyborach prezydencki stwierdził, że jest to lekcja na przyszłość, że kolejne umowy handlowe muszą być pod dokładnie analizowane. – Trzeba się przyglądać tym umowom, które Unia Europejska negocjuje, nie zgadzać się na rozpoczynanie negocjacji w tych obszarach, które mogą być szkodliwe dla polskiego rolnictwa i również brać pod uwagę wpływ tych umów na polskie rolnictwo – stwierdził.

– Przed nami bardzo trudny proces przyjmowania Ukrainy do Unii Europejskiej. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że Ukraina nie może wejść do Unii Europejskiej, jeżeli polityka rolna nie zostanie zmieniona i to jest oczywiście pytanie, w jaki sposób ta polityka miałaby się zmieniać i o tym trzeba bardzo szczerze rozmawiać zarówno w UE jak i z naszymi ukraińskimi partnerami – podkreślił.

Trzaskowski przeciwko umowie z Mercosurem

Odnosząc się z kolei do umowy z Mercosurem, Trzaskowski zapewnił, że rząd zrobi wszystko, żeby zebrać koalicję w UE, która zablokuje niekorzystne dla Polski porozumienie.

– Działamy w bardzo trudnej rzeczywistości, z jednej strony skończyły się negocjacje umowy z Mercosurem. Nie ma zgody na to, żeby ta umowa weszła w życie, to jest kwestia najbardziej w tej chwili istotna. Rząd robi wszystko, żeby zebrać koalicję blokującą w Unii Europejskiej, żeby ta umowa, która jest szkodliwa dla konkurencyjności naszego rolnictwa, w życie nie weszła i trzeba przypomnieć, że to PiS-owski komisarz i również rząd PiS-u wspierał tę umowę, a w tej chwili dopiero się obudził, w momencie, kiedy wstępne negocjacje się zakończyły – mówił prezydent Warszawy.

Czytaj też:
Polska prezydencja pod kierunkiem UE. "Największa szansa, a my oddajemy to Brukseli"

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także