Mateusz Morawiecki opublikował nagranie, w którym krytycznie wypowiada się o miliardowych zarobkach banków. – Gigantyczne zyski banków to niestety fakt. Mój rząd trzymał je w ryzach, m.in. poprzez wprowadzenie wakacji kredytowych dla tych, którzy uginali się pod ciężarem rat kredytowych – mówi były premier.
Polityk podkreśla, że za całość wakacji kredytowych zapłaciły same banki, a nie budżet państwa, co kosztowało około kilku miliardów złotych rocznie.
Jednocześnie Morawiecki skrytykował dotychczasową politykę rządzącej koalicji wobec banków. – Obecna ekipa dużo bardziej dba niestety o dobre humory bankowców. Propozycja czasowego podniesienia podatku od banków to jest prowizorka. A skala tej podwyżki na pewno nie załatwia sprawy – ocenia.
Były szef rządu twierdzi, że działania koalicji są pozorne i pod dyktando PR-u. – Dla własnych humorów będą udawać, że walczą o sprawiedliwe opodatkowanie banków, ale praktyka pozostanie ta sama. Banki będą dalej realizować gigantyczne zyski kosztem Polaków. Przestańcie się wygłupiać. Daliście już tyle zarobić bankom, że czas wprowadzić wakacje kredytowe i czas wprowadzić realny podatek od tych gigantycznych zysków banków. Pomóżcie wreszcie polskim rodzinom – apeluje poseł PiS.
Banki będą płacić wyższy CIT
W czwartek Ministerstwo Finansów zaproponowało podwyższenie stawki podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) dla banków do 30 proc. w 2026 r. (z obecnych 19 proc), a następnie obniżenie jej do 26 proc. w 2027 r. i wprowadzenie stałej stawki 23 proc. od 2028 r.
Resort szacuje, że zmiany skutkować będą zwiększeniem wpływów z podatku CIT w 2026 r. o ok. 6,5 mld zł.
"Łącznie w okresie 10 lat proponowane rozwiązania mają przynieść budżetowi ponad 20 mld zł, co będzie stanowiło istotny udział sektora bankowego w finansowaniu wydatków budżetu państwa, w szczególności zwiększonych potrzeb w odniesieniu do wydatków na bezpieczeństwo i ochronę zdrowia" – napisało MF.
Przewidywany termin wejścia zmian w życie to 1 stycznia 2026 r.
Czytaj też:
"Tusk zachowuje się jakby abdykował". Fatalne sygnały z rząduCzytaj też:
Złe wieści dla rządu. Tak fatalnych ocen nie było nigdy
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
