Nawrocki poinformował pod koniec sierpnia, że nie podpisał ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Jak podkreślił, sytuacja w zakresie polskich finansów publicznych i "emocji politycznej i społecznej się zmieniła".
– Prawo zaproponowane 3,5 roku temu dzisiaj powinno zostać skorygowane. Jestem przekonany, że wszystkie większe środowiska polityczne deklarują jasno, iż 800+ powinno przynależeć tylko tym uchodźcom z Ukrainy, którzy pracują. (...) Ustawa, którą dostałem na biurko o pomocy obywatelom Ukrainy nie dokonuje tej korekty. Ja zdania nie zmieniam i zamierzam wykonywać zobowiązania. 800+ powinno przynależeć tylko tym Ukraińcom, którzy podejmują się wysiłku pracy. Podobnie z ochroną zdrowia – zauważył.
Bosak: Politycy PiS oswajają się z myślą
Do decyzji prezydenta odniósł się we wtorek wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.
– Nie uważam, że w PiS-ie nastąpiła zmiana stanowiska. Moim zdaniem oni nie do końca wiedzą co zrobić z sytuacją, kiedy prezydent poparty przez nich prowadzi politykę bliższą temu, czego oczekiwała Konfederacja niż oni sami – stwierdził polityk Konfederacji.
– W sprawie ustawy, którą prezydent zawetował, oni sami w Sejmie w głosowaniu nad wnioskiem o odrzucenie się wstrzymali. Byli, moim zdaniem, zwolennikami przedłużenia przywilejów dla Ukraińców w Polsce, przynajmniej kierownictwo partii – dodał.
Zdaniem Bosaka, politycy PiS jeszcze nie zmienili stanowiska w tej sprawie, ale "oswajają się z myślą, że ze swoimi bardzo proukraińskimi poglądami rozjechali się z nastrojami wyborców".
Polityk Konfederacji: To brak realizmu
Wicemarszałek Sejmu odniósł się również do zaplanowanej na środę wizyty Karola Nawrockiego w USA.
Jak podkreślił polityk Konfederacji, "jest ogromna dysproporcja potencjałów pomiędzy Polską i Stanami", więc jego zdaniem oczekiwanie, że prezydent wróci do kraju z określonymi rozwiązaniami "jest brakiem realizmu".
– Sam fakt spotkania jest pewnym wyróżnieniem, to dobrze, że prezydent Polski po konsultacjach z liderami innych państw regionu będzie rozmawiał z prezydentem najważniejszego państwa zachodniego i NATO – przyznał Krzysztof Bosak.
Czytaj też:
Sikorski instruuje prezydenta. "Aby pan wiedział, czego się trzymać"Czytaj też:
"Chłopaki powinni o tym pamiętać". Duda o relacjach z Konfederacją
