Poseł PiS: Nie rozumiem prezydenta. To jasny sygnał dla rolników

Poseł PiS: Nie rozumiem prezydenta. To jasny sygnał dla rolników

Dodano: 
Bartłomiej Wróblewski, poseł PiS
Bartłomiej Wróblewski, poseł PiS Źródło: PAP / Leszek Szymański
Bartłomiej Wróblewski z PiS nie kryje zaskoczenia postawą prezydenta Nawrockiego ws. ustawy zakazującej hodowli zwierząt na futra.

"Nie rozumiem decyzji Prezydenta Nawrockiego ws. zakazu hodowli zwierząt futerkowych" – przyznaje Wróblewski we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych.

Poseł PiS stwierdził, że tam, gdzie istnieją poważne wątpliwości co do zgodności z Konstytucją głowie państwa nie wolno podpisać takiej ustawy.

"Tu takie bardzo mocne wątpliwości istniały, w tym naruszenia art. 20, art. 22, art. 64, art. 65. Gdy istnieją takie wątpliwości prezydent może ustawę tylko skierować do TK albo zawetować. Lekceważenie ustawy zasadniczej, nawet gdy są argumenty polityczne czy społeczne ma negatywne konsekwencje dla wielu spraw zupełnie niezwiązanych z wolnością prowadzenia działalności gospodarczej w rolnictwie, w tym dla suwerenności Polski, ochrony życia, rodziny, wolności słowa czy religii" – napisał.

twitter

"Jest jeszcze drugi fatalny społeczny i tożsamościowy aspekt tej sprawy. To jasny sygnał do rolników: wasz świat się kończy: dziś futerka, jutro ubój rytualny, w końcu hodowla w ogóle" – dodaje Wróblewski.

Prezydent podpisał zakaz hodowli zwierząt na futra

Karol Nawrocki przedstawił argumentację na rzecz zaaprobowania ustawy o zakazie hodowli zwierząt na futra. – Słowa uzasadnienia tego działania kieruję szczególnie do rolników i mieszkańców wsi. Fakty są jednoznaczne. Ponad dwie trzecie Polaków, w tym także mieszkańców wsi, popiera zakaz hodowli zwierząt na futra – tłumaczył.

Przyznał również, że podczas spotkania w Kancelarii Prezydenta z uwagą wysłuchał przedstawicieli branży hodowlanej, którzy "powiedzieli jasno, czego potrzebują, by ta zmiana mogła być zaakceptowana". – Te postulaty znajdują się w ustawie, którą dziś podpisałem. To m.in. odszkodowania dla tych, którzy zamkną działalność wcześniej, wsparcie i odprawy dla pracowników, ośmioletni okres przejściowy – oświadczyła głowa państwa.

– Jednocześnie rząd musi mieć świadomość, że za mojej prezydentury niemożliwe jest jakiekolwiek rozszerzanie zakazów i ograniczeń na produkcję rolną. To kwestia naszego bezpieczeństwa – podkreślił przywódca.

Czytaj też:
Aktorka poruszona po decyzji prezydenta. "Popłakałam się, bez kitu"
Czytaj też:
Bosak negatywnie o decyzji Nawrockiego. "Nowe zakłady w Chinach, Rosji, Danii"


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także