Od soboty sieci Litwy, Łotwy i Estonii zakończyły przepływy energii o charakterze technicznym między Rosją i Estonią.
Litwa, Łotwa i Estonia odcinają się od sieci elektroenergetycznej Rosji
Kontrolę częstotliwości w sieciach przesyłowych przejęli operatorzy z krajów bałtyckich: Litgrid, AST i Elering. Kraje bałtyckie odcięły się tym samym od poradzieckiego systemu IPS/UPS i kontroli częstotliwości obszaru BRELL w Moskwie. Tamtejsi operatorzy przekazali, że częstotliwość utrzymuje się w normie.
Teraz Litwa, Łotwa i Estonia funkcjonują energetycznie w tzw. trybie izolowanej wyspy, korzystając z zasobów własnych. Jak przekazała Polska Agencja Prasowa, mają też do dyspozycji połączenia stałoprądowe z Polską i Szwecją, z których mogą czerpać w razie potrzeby.
Ostateczna synchronizacja z sieciami kontynentalnej Europy (CESA – Continental Europe Synchronous Area) zostanie przeprowadzona w niedzielę. W ceremonii przyłączenia Litwy do systemu przesyłowego Europy kontynentalnej CESA będzie uczestniczył prezydent Andrzej Duda.
Synchronizacja systemów krajów bałtyckich z europejskim CESA
Odłączenie od rosyjsko-białoruskiej sieci elektroenergetycznej i synchronizacja z europejskim systemem przesyłowym może stanowić pretekst do prowokacji ze strony Moskwy i Mińska, uważa prezydent Łotwy Edgars Rinkeviczs. Toteż, jak przekazał, służby zostały postawione w stan najwyższej gotowości.
Polityk oznajmił, że jest to zasadniczy krok w celu wzmocnienia bezpieczeństwa narodowego i uniezależnienia się od rosyjskiego gazu ziemnego i ropy naftowej.
Kraje bałtyckie są ostatnimi w Unii Europejskiej, które do tej pory nie zostały objęte systemem przesyłowym Europy kontynentalnej CESA i działały w ramach współpracy energetycznej BRELL, wykorzystującej poradziecką infrastrukturę. Decyzję o rezygnacji z tego systemu zapadła ponad 10 lat temu, ale na realizację potrzeba było czasu. Rozpoczęcie przez Rosję wojny z Ukrainą w lutym 2022 r. wpłynęło na decyzję o przyśpieszeniu przedsięwzięcia.
Czytaj też:
Rosja przygotowuje ustawę o konfiskacie aktywów zagranicznychCzytaj też:
"Ilość dobowych ataków rosyjskich najwyższa od początku wojny". Płk Lewandowski o sytuacji na froncie