Od początku pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. dyrektywa UE w sprawie tymczasowej ochrony pomogła prawie 4,3 mln Ukraińców. Dzięki temu kraje europejskie mogły przyznać obywatelom Ukrainy prawo do pobytu, pracy i dostępu do usług publicznych.
UE nie jest gotowa na zakończenie wojny na Ukrainie
Autorzy artykułu uważają, że zawieszenie broni między Ukrainą a Rosją mogłoby drastycznie zmienić status Ukraińców przybywających na terenie państw UE. Przyjmujące ich kraje będą musiały podjąć decyzję, czy zakończyć przyznaną im ochronę, nalegać na integrację czy zmusić ich do powrotu do domu.
Dziennikarze przypomnieli, że w 2024 r. państwa UE zgodziły się na przedłużenie ochrony tymczasowej do marca 2026 r. Pierwotny plan przewidywał dwuletni okres ochrony z możliwością przedłużenia o rok. Jej poziom różni się w zależności od kraju. Każdy rząd UE interpretuje dyrektywę inaczej.
Czeski minister spraw wewnętrznych Vit Rakušan potwierdził w rozmowie z dziennikarzami, że jego kraj, wraz z Niemcami i Komisją Europejską, aktywnie uczestniczy w kształtowaniu rozwiązania kwestii ukraińskich uchodżców podczas prezydencji Polski w UE.
– Szczegółowe warunki wciąż wymagają omówienia – podkreślił.
Z publikacji wynika, że Rada Unii Europejskiej planuje zająć się tą kwestią na kolejnym spotkaniu szefów ministerstw spraw wewnętrznych, które odbędzie się w czerwcu br. Należy zauważyć, że każda decyzja o zakończeniu ochrony tymczasowej będzie wymagała zgody wszystkich państw członkowskich UE.
Niemieckie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że opracowało plan działań na wypadek zawieszenia broni między Ukrainą a Federacją Rosyjską, jednak dopiero następny rząd zdecyduje, jakie propozycje zostaną przedstawione w tej sprawie.
Dziennikarze dodali, że Rumunia przedłużyła wsparcie humanitarne i pomoc dla grup narażonych na wykluczenie, w tym dla ukraińskich uchodźców, do 31 grudnia 2025 r.
Czytaj też:
Co dalej z uchodźcami z Ukrainy? "Pozostaną tu na zawsze"Czytaj też:
Rząd pójdzie na "azylową wojnę" z Niemcami? "Reakcja będzie bardzo ostra"
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl