Chodzi o tysiące przypadków. Zakład Ubezpieczeń Społecznych samodzielnie przeliczy emerytury.
"Nowa regulacja ma naprawić krzywdę, jaką do tej pory odczuwały osoby, które złożyły wniosek o emeryturę właśnie w tym miesiącu" – informuje Radio Zet. Teraz regulacja trafi na biurko prezydenta Karola Nawrockiego.
Według szacunków rządu ze świadczenia skorzystają ponad 103 tys. osób. Średnia miesięczna kwota dodatkowa wyniesie około 220 zł brutto, co przekłada się na stawę ok. 160-180 zł netto. Wysokość wspomnianej różnicy będzie zależeć od indywidualnych czynników, takich jak podatki czy składki zdrowotne.
Niższe emerytury. Z czego wynikał problem?
Problem ze świadczeniami wynikał z wcześniejszych przepisów, które przy wyliczaniu czerwcowych emerytur nie uwzględniały dodatkowych waloryzacji kwartalnych, a jedynie roczną waloryzację.
Z tego powodu osoby, które przeszły na emeryturę w czerwcu, otrzymywały świadczenia często nawet o kilkaset złotych niższe niż w sytuacji, w której złożyłyby odpowiedni wniosek w maju lub innym miesiącu.
Sejm przegłosował w 2021 roku nowelizację, które zmieniła zasady wyliczania emerytur na stałe. Ten krok umożliwił uniknięcie podobnych problemów w przyszłości. Ustawodawca nie przewidział jednak ponownego przeliczenia świadczeń dla osób, które przeszły na emeryturę w czerwca w latach 2009-2019.
Nowa ustawa usuwa ten problem.
Nowe świadczenie. Olbrzymie zainteresowanie
Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) poinformował na początku sierpnia o "dużym zainteresowaniu" rentą wdowią.
Renta wdowia to świadczeniepolegające na możliwości łączenia pobierania renty rodzinnej po zmarłym małżonku z własną emeryturą lub rentą. Oznacza to, że osoba uprawniona może pobierać 100 proc. renty rodzinnej i 15 proc. własnego świadczenia lub odwrotnie.
Renta wdowia ma na celu wsparcie finansowe wdów i wdowców, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji materialnej po śmierci współmałżonka. Osoby chcące otrzymać świadczenie muszą spełnić cztery warunki: osiągnąć powszechny wiek emerytalny (60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn), mieć prawo do renty rodzinnej po zmarłym małżonku, pozostawać we wspólnocie małżeńskiej do dnia śmierci małżonka, nie być obecnie w związku małżeńskim. Suma wypłacanych świadczeń nie może przekroczyć trzykrotności najniższej emerytury.
Do 31 lipca świadczeniobiorcy złożyli 1 mln 65 tys. wniosków o rentę wdowią. Zakład Ubezpieczeń Społecznych uruchomił wypłatę świadczeń dla 755,2 tys. osób na łączną kwotę 2 mld 433 mln zł. Od 1 lipca do świadczeniobiorców trafiło dodatkowo 264,4 mln zł.
Czytaj też:
Koniec "groszowych emerytury"? Prezes ZUS ogłaszaCzytaj też:
Nawrocki chce zmian w emeryturach. Prezes ZUS odpowiada
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
