Rząd szuka pieniędzy. Tego ruchu obawiają się Polacy

Rząd szuka pieniędzy. Tego ruchu obawiają się Polacy

Dodano: 
Rząd Donalda Tuska
Rząd Donalda Tuska 
Z nowego sondażu wynika, że niemal połowa Polaków obawia się, że w najbliższych miesiącach rząd będzie kontynuował podwyższanie podatków.

W ostatnim czasie rząd zaczął poszukiwać oszczędności i dodatkowych funduszy. W tym celu zwiększa m.in. akcyzę na alkohol czy podatek od wygranych. A jednocześnie rząd planuje ograniczyć np. ulgę mieszkaniową i w ten sposób ściągnąć od podatników więcej pieniędzy.

Sondaż przeprowadziła pracownia SW Research dla "Wprost". 48,1 proc. uczestników badania uważa, że należy się spodziewać dalszych podwyżek podatków. Z kolei 21,9 proc. respondentów uważa, że rząd nie będzie podnosił podatków. 30 proc. ankietowanych nie ma wyrobionej opinii na ten temat.

Badanie zostało zrealizowane w dniach 23-24 września 2025 roku przez agencję SW Research metodą wywiadów on-line na panelu internetowym SW Panel. W ramach badania przeprowadzono 846 wywiadów z reprezentatywną ze względu na łączny rozkład płci, wieku i wielkość miejscowości próbą Polek i Polaków powyżej 18. roku życia.

Domański: 800 plus zostaje

Czy pieniądze z 800 plus powinny zostać przeznaczone na zbrojenia? O ten pomysł pytany był niedawno Andrzej Domański. – Pieniądze z 800 plus to pieniądze, które należą się polskim rodzinom. Na zbrojenia mamy setki miliardów złotych – pieniądze budżetowe i środki z innych źródeł – stwierdził minister.

Polityk zapewnił, że rząd nie planuje wprowadzać podatku wojennego. – Dyskusje na temat 800 plus toczą się wśród publicystów, głos zabierają również, jak widać, członkowie RPP. Nasz rząd realizuje strategię wzrostu – dodał.

Spadają dochody budżetowe

Jak podkreślił, Polska posiada najszybciej rosnącą, dużą, unijną gospodarkę, dzięki czemu rosną dochody budżetowe, dzięki którym z kolei stać nas na utrzymywanie i modernizację polskiej armii.

– Sytuacja jest poważna. Jeśli nad polskim terytorium pojawiają się rosyjskie drony, to nikt takiej sytuacji nie może bagatelizować. Dlatego nasz rząd od 2 lat prowadzi olbrzymi program modernizacji polskiej armii i pilnujemy, by gospodarka dynamicznie rosła – kontynuował.

Dopytywany o dochody budżetowe minister przyznaje, że te faktycznie spadły, ale wynika to z faktu, że przeprowadzono reformę finansów samorządów. – Znacząca część PIT i CIT zamiast do budżetu państwa trafia na rachunki samorządów, dzięki czemu mamy najwyższą w historii nadwyżkę na rachunkach samorządów po 6 miesiącach tego roku i dzięki temu samorządy mają środki na inwestycje – przekonywał.

Czytaj też:
Niepokojące dane GUS. "Wskaźnik spadł do - 6,5"
Czytaj też:
Amerykański sekretarz skarbu: Polska to wzór sukcesu gospodarczego w Europie


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: Wprost.pl
Czytaj także