"Premier zapoznał się z raportem CBA dotyczącym Prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Zgodnie z przepisami prawa wnioski wynikające z raportu będą przedmiotem dalszych analiz" – napisał Mueller na Twitterze.
Przypomnijmy, że o szefie NIK Marianie Banasiu zrobiło się głośno po ujawnieniu przez "Superwizjer" TVN sprawy hotelu na godziny. Także wokół jego oświadczeń majątkowych narosło sporo wątpliwości.
W środę szef NIK uczestniczył w posiedzeniu sejmowej Komisji ds. Kontroli Państwowej, opiniującej wnioski o powołanie dwóch wiceprezesów Izby. Po pytaniach od posłów Banaś odczytał z kartki przygotowane wcześniej oświadczenie. Przekonywał, że wszelkie zarzuty kierowane pod jego adresem są kłamstwem.
– W Krakowie jest wiele hoteli, gdzie można wynająć pokój na godziny po to, by np. odpocząć w czasie podróży, albo przed nią lub przygotować się do zaplanowanego spotkania. Można to sprawdzić w internecie. Przez cały okres dzierżawy nie otrzymałem żadnych sygnałów o jakichkolwiek nieprawidłowościach w kamienicy, ani od sąsiadów, ani od policji, ani od straży miejskiej – mówił wczoraj w Sejmie prezes NIK.
Marian Banaś został wybrany na szefa Najwyższej Izby Kontroli pod koniec sierpnia. Wcześniej krótko był ministrem finansów w rządzie Mateusza Morawieckiego.
Czytaj też:
Radosław Fogiel: Hotel na godziny kojarzy się jednoznacznie