– Powiem to wprost: na początku przyszłego roku zostaną ogłoszone wybory prezydenckie. Chcę w nich kandydować (...) Pokornie proszę, byście powierzyli mi funkcję stróża naszej wspólnoty – ogłosił na początku grudnia Szymon Hołownia.
Z okazji świąt Bożego Narodzenia prezenter telewizyjny i dziennikarz opublikował na Instagramie życzenia i po raz pierwszy pokazał się na zdjęciu z żoną.
„Przed nami, przed moją rodziną trudne (najtrudniejsze chyba), ale ważne i – wierzę – piękne pół roku. Nabieramy więc sił” – pisał Hołownia, życząc użytkownikom serwisu „by zatankowali w te dni »pod korek« światła, siły, nadziei”.
Życzenia kandydata spotkały się z pozytywnym odzewem, a fani Hołowni zachwycali się także żoną dziennikarza. "Piękna para. Z Panem Bogie" – podsumował wpis Hołowni jeden z użytkowników.
Czytaj też:
Tajemniczy wpis Śmiszka. Biedroń: Doczekaliśmy się!Czytaj też:
"Warto to zapamiętać". Ks. Isakowicz-Zaleski o Hołowni