Czarzasty: Można zaangażować wojsko

Czarzasty: Można zaangażować wojsko

Dodano: 
Włodzimierz Czarzasty (Nowa Lewica)
Włodzimierz Czarzasty (Nowa Lewica) Źródło: PAP / Wojciech Pacewicz
Nikogo nie chcę straszyć, ale nie trzeba być myślicielem, żeby przewidzieć, co się może zdarzyć – powiedział w środę szef SLD Włodzimierz Czarzasty.

– Ja nikogo nie chcę straszyć. Jest 5 tys. w tej chwili zachorowań oficjalnie podawanych. Specjaliści mówią, że jest kilka razy więcej. Są 992 wolne respiratory. To naprawdę nie jest duża liczba – ocenił sytuację epidemiczną w Polsce polityk.

Według Czarzastego "problem sprzętu i ludzi obsługujących respiratory, nie jest trudny do wyjaśnienia". – Widzieliśmy, co się dzieje w Europie, Chinach i Stanach Zjednoczonych. Naprawdę nie trzeba być dalekowzrocznym, inteligentnym myślicielem, żeby przewidzieć, co się może zdarzyć. Może być problem z gospodarką, szkolnictwem i leczeniem ludzi – powiedział.

– Czy to jest takie trudne? Że mogą być ludzie zwalniani z pracy? Że może nie być lekarstw? Że może nie być respiratorów i że niektóre działy gospodarki upadną? – mówił Czarzasty w programie "Onet Rano".

Zdaniem lidera SLD można skorzystać z pomocy straży miejskiej i wojska, szczególnie żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, "żeby starsi ludzie nie musieli wychodzić na zakupy, tylko żeby ktoś ich obsługiwał".

– Ja jestem politologiem z wykształcenia, ale naprawdę wystarczy mieć kawałek mózgu – stwierdził Czarzasty.

Czytaj też:
Nowe fakty ws. Czarnka. Miał zrobiony specjalny test

Źródło: Onet.pl
Czytaj także