Niemiecka prasa komentuje wyrok TK ws. Bodnara

Niemiecka prasa komentuje wyrok TK ws. Bodnara

Dodano: 
RPO Adam Bodnar
RPO Adam Bodnar Źródło: PAP / Rafał Guz
„Frankfurter Allgemeine Zeitung” i „Die Tageszeitung” komentują wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. Adama Bodnara.

Dwa niemieckie tytuły komentują czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. kadencji Rzecznika Praw Obywatelskich. "FAZ" określił Adama Bodnara jako jednego z "najostrzejszych krytyków rządu PiS". Z kolei "taz" ocenia, że spora część interwencji sądowych wniesionych przez dotychczasowego RPO może zostać cofnięta.

Wyrok Trybunału

Przypomnijmy, że w czwartek Trybunał Konstytucyjny jednogłośnie orzekł, że fragment ustawy o RPO jest niezgodny z konstytucją. Oznacza to, że Adam Bodnar, którego kadencja jako Rzecznika wygasła we wrześniu ubiegłego roku, nie może dalej pełnić tej funkcji.

– Zaskarżony przepis wprowadza nieznaną konstytucji, niesprecyzowaną w żaden sposób instytucję pełniącego obowiązki Rzecznika Praw Obywatelskich, który nie ogranicza czasowo ani przedmiotowo, tym samym przedłużając jego kadencję do czasu wyboru nowego RPO, który to czas nie jest w żaden sposób określony – stwierdził w ustnym uzasadnieniu wyroku Stanisław Piotrowicz.

Równocześnie TK wyznaczył trzymiesięczny termin na uchwalenie nowelizacji ustawy o RPO, która rozwiąże kwestie pełnienia tej funkcji po wygaśnięciu kadencji Rzecznika.

Niemiecka prasa komentuje wyrok

Warszawski korespondent „Frankfurter Allgemeine Zeitung" relacjonując te wydarzenie podkreślił, że decyzja w sprawie Adama Bodnara zapadła jednogłośnie.

„W Trybunale, który po dojściu do władzy w 2015 r. narodowo-konserwatywnego PiS w dużej mierze obsadzili prawnicy bliscy PiS, pięciu sędziów zajmujących się sprawą orzekło jednogłośnie" – napisał Gerhard Gnauck. Dziennikarz przypomniał również, że to w Polsce, jako pierwszym kraju zza żelaznej kurtyny, wprowadzono instytucję Rzecznika Praw Obywatelskich.

Opisując samego Bodnara, Gnauck wskazuje, że „jest jednym z najostrzejszych krytyków rządu PiS i walczył między innymi o prawa gejów i lesbijek”. Wspomina także, że politycy Zjednoczonej Prawicy i część komentatorów zarzucali mu stronniczość i upolitycznienie urzędu.

Komisarz zamiast Bodnara?

Z kolei według oceny berlińskiej „Die Tageszeitung” wyrok TK doprowadzi w praktyce do wyznaczenia na stanowisko RPO komisarza, który będzie chciał cofnąć skutki dotychczasowych interwencji Adama Bodnara.

„Komisarz który zastąpi Bodnara, na pewno cofnie większość interwencji sądowych Bodnara na rzecz Polek i Polaków” – ocenia autorka lewicowego tytułu Gabriele Lesser wspominając także sprawę czasowego zablokowania przez RPO przejęcia Polska Press przez Orlen.

Samo przejęcie medialnej spółki przez państwowy koncern oceniła zaś jako "nowy cios w niezależne media".

Czytaj też:
Bodnar: Jak komisarz wejdzie do biura, to władzy nie będzie zależało na powołaniu RPO
Czytaj też:
Wyrok TK ws. Bodnara. Poseł PO: Uderzenie w najważniejsze wartości

Źródło: dw.com
Czytaj także