Skandaliczny wpis Jacka Wilka. Prezes GUS domaga się wszczęcia postępowania

Skandaliczny wpis Jacka Wilka. Prezes GUS domaga się wszczęcia postępowania

Dodano: 
Jacek Wilk
Jacek WilkŹródło:PAP / Wojciech Olkuśnik
Prezes GUS domaga się wszczęcia postępowania wobec Jacka Wilka. Złożył w tej sprawie wniosek do rzecznika dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie. Chodzi o wypowiedzi polityka ws. spisu powszechnego.

Chodzi o wypowiedzi polityka, w których ten nawoływał do bojkotu spisu powszechnego oraz sugerował, że można odmówić udziału w spisie, jednocześnie unikając kary.

"Musimy bronić się przed kolejnym bezprawiem, jakiego dopuszcza się władza" – stwierdził Wilk. "***** s*** powszechny" – napisał na Facebooku, nawiązując tym samym do wulgarnego hasła popularnego wśród części opozycji.

Polityk do swojego wpisu dołączył grafikę, na której widnieje napis "J***ć SPiS powszechny", gdzie napis "SPiS" jest stylizowany na logo Prawa i Sprawiedliwości.

Co więcej, były poseł oferował udział w płatnym szkoleniu, na którym za niemal 40 zł pokazuje, jak w legalnym sposób obejść obowiązkowy udział w spisie (za brak spisania grozi kara do 5000 tys. zł).

Prezes GUS interweniuje

Prezes GUS złożył wniosek do rzecznika dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie o wszczęcie postępowania ws. byłego posła. W komunikacie podkreślono, że zachowanie polityka jest niezrozumiałe biorąc pod uwagę, że w 2019 samo głosować za przyjęciem ustawy dot. spisu powszechnego.

"Pan mecenas J. Wilk, wypowiadając się na temat Spisu Powszechnego, nawołuje do uchylania się od realizacji ustawowego obowiązku spisania się i wprowadza opinię publiczną w błąd sugerując swoim odbiorcom, że istnieje możliwość uniknięcia przewidzianej w przepisach kary za odmowę udziału w spisie. Działania mecenasa Wilka wprowadzają w konsternację biorąc pod uwagę fakt, że p. mecenas Jacek Wilk będący w 2019 r. posłem na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej głosował za przyjęciem przez Sejm ustawy o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r." – przekazano w komunikacie.

Kontrowersyjny były poseł

Jacek Wilk to polityk Konfederacji. Z wykształcenia jest prawnikiem. W 2011 roku przystąpił do Kongresu Nowej Prawicy. W 2014 bezskutecznie z jej list kandydował do europarlamentu. W 2015 roku z kolei był kandydatem partii w wyborach prezydenckich (zajął 10 miejsce na 11 kandydatów). W tym samy roku dostał się do Sejmu dzięki ugrupowaniu Pawła Kukiza. Wilk w 2017 roku przeszedł do partii KORWiN, a rok później wystąpił z klubu Kukiz'15. W 2019 roku bez powodzenia startował z list Konfederacji w wyborach do europarlamentu. Rok później z list tego samego ugrupowania próbował dostać się do Sejmu – również bez sukcesu. Wilk słynie z kontrowersyjnych wpisów i wypowiedzi. Ledwie kilka tygodni temu polityk stwierdził, że "banda" premiera Morawieckiego "wymordowała już więcej Polaków niż bandy UPA w czasie rzezi wołyńskiej".

Czytaj też:
Kolejny skandaliczny wpis polityka Konfederacji. "Banda Morawieckiego wymordowała..."
Czytaj też:
Rośnie poparcie dla Konfederacji, kolejny dramatyczny wynik KO
Czytaj też:
Konfederacja dogania PO. Winnicki: Platformę bierzemy właściwie walkowerem

Źródło: Facebook / gazeta.pl
Czytaj także