W sobotę Jarosław Kaczyński odwiedził Suwałki, gdzie spotkał się z wyborcami w ramach prekampanijnego objazdu kraju. Prezes Prawa i Sprawiedliwości dużo czasu poświęcił opozycji, krytykując zwłaszcza Platformę Obywatelską oraz odnosząc się do słów jej lidera Donalda Tuska, które padły pod jego adresem tego samego dnia w Sandomierzu.
W trakcie swojego wystąpienia Kaczyński odniósł się także do nieudanej partyjnej inicjatywy, jaką okazał się tzw. lex TVN, czyli projekt zmian w ustawie o radiofonii i telewizji. Przypomnijmy, że prezydent Andrzej Duda zawetował przyjęty przez Sejm projekt.
Prezes PiS pytany o powody zarzucenia lex TVN stwierdził, że "ta stacja [TVN - przyp. red.] jest chroniona przez naszego największego sojusznika. W starciu z Rosją, a to jest nasz największy przeciwnik, nikt inny poza USA się nie liczy".
– Jest tak, że Amerykanie bronią TVN-u. Dlaczego tak jest, to my nie jesteśmy w stanie zrozumieć, bo przecież TVN został stworzony przez zwykłą agenturę ubecką czy wręcz sowiecką w Polsce – stwierdził Jarosław Kaczyński.
TVN nie pójdzie do sądu
Po słowach Kaczyńskiego rozgorzała dyskusja na temat odpowiedzi, jaką wystosuje zarząd stacji. Tymczasem żadne oświadczenie TVN w tej sprawie nie zostało wydane.
Jak informuje portal press.pl najprawdopodobniej nic się w tej kwestii nie zmieni, ponieważ zarząd stacji nie będzie chciał wstępować na drogę sądową z prezesem PiS.
Decyzji tej dziwią się nie tylko dziennikarze, ale także eksperci.
– Oczywiście taka wypowiedź jest podstawą dla pozwu, ale trzeba zastanowić się nad korzyściami. TVN, pozywając Jarosława Kaczyńskiego, naraża się na "grillowanie" w mediach sprzyjających władzy. I to "grillowanie" długotrwałe, które przy naszym wymiarze sprawiedliwości może ciągnąć się do wyborów i jeszcze dłużej. Myślę więc, że taki pozew mógłby przynieść TVN więcej szkody niż pożytku – stwierdził w rozmowie z serwisem dr hab. Adam Szynol, medioznawca z Uniwersytetu Wrocławskiego.
Czytaj też:
Prezes PiS: Trwa wojna, musimy się bronićCzytaj też:
Kaczyński o opozycji: Uprawia politykę, która polega na kłamstwie
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda