W środę Jarosław Kaczyński wygłosił oświadczenie dotyczące obietnic wyborczych przedstawionych podczas niedawnej konwencji programowej partii. Chodzi mianowicie o waloryzację świadczenia Rodzina 500+, wprowadzenie darmowych leków dla określonych grup społecznych oraz zwolnieni kierowców z opłat za przejazd autostradami.
800+ w tej kadencji
Jak powiedział prezes PiS, trwają prace nad przepisami dotyczącymi 800+ oraz darmowymi lekami. Priorytetem rządu jest przyjęcie projektów w takim terminie, aby mogły zostać one uchwalone jeszcze w tej kadencji Sejmu.
– Mogę też powiedzieć, że trwają prace dotyczące leków tak, żeby przed zakończeniem kadencji, przynajmniej w wielkiej części, te sprawy zostały już uchwalone i wprowadzone w życie – powiedział Kaczyński.
– Chcemy także, by ustawa o 800 plus była już 1 stycznia, w realistycznym terminie związanym z obecną sytuacją budżetową, ustawą, która od razu będzie mogła działać. Żebyśmy ją uchwalili jeszcze w tej kadencji – dodał prezes PiS.
Polityk wskazał, że pomimo szybkiego tempa pracy, wszystkie niezbędne etapy legislacyjne zostaną zachowanie. Chodzi np. o konsultacje społeczne.
Obietnice PiS
Obietnica zmian w 500+, darmowych leków i autostrad padła podczas "Programowego Ula" Prawa i Sprawiedliwości, który miał miejsce 13-14 maja w Warszawie.
– Musimy wygrać te wybory przy pomocy programu, który przemówi do serc i umysłów Polaków. Ale też dzięki naszej ogromnej pracy. W kampanii wyborczej trzeba mocno pracować – mówił Kaczyński podczas wydarzenia. Jak dodał, PiS przedstawi "program postępu, program zbliżania się do bogatych państw europejskich".
Koszt waloryzacji programu Rodzina 500+ to około 24 mld złotych. – Przy czym warto podkreślić że to jest znacznie powyżej inflacji od czasu wprowadzenia tego bardzo ważnego programu, bo pojawiły się takie głosy, że to jedynie rekompensuje inflację. 60 proc. więcej to znacznie więcej niż ośmioletnia inflacja, nawet licząc na koniec tego roku około 46 proc. – wyjaśnił premier Mateusz Morawiecki podczas jednej z konferencji prasowych.
Czytaj też:
Premier: Rządy PiS opłacają się PolakomCzytaj też:
Kaczyński: Jeżeli ktoś przedstawia tego rodzaju propozycje, to działa na korzyść Kremla