Wrocław: Woda przelewa się przez jedną z ulic. Do akcji wkracza wojsko

Wrocław: Woda przelewa się przez jedną z ulic. Do akcji wkracza wojsko

Dodano: 
Dynamiczna sytuacja powodziowa. Mieszkańcy Wrocławia zaopatrują się w worki z piaskiem
Dynamiczna sytuacja powodziowa. Mieszkańcy Wrocławia zaopatrują się w worki z piaskiem Źródło: PAP / Maciej Kulczyński
Trudna sytuacja powodziowa we Wrocławiu. Władze informują, że woda przelewa się przez jedną z ulic Jarnołtowa, osiedla na zachodzie miasta.

Władze Wrocławia opublikowały aktualizację dot. sytuacji powodziowej. "We Wrocławiu od niedzieli mamy Alarm Przeciwpowodziowy. Kulminacja fali powodziowej przyjdzie na Odrze około piątku, choć znacznie podwyższony stan może być już od środy. Wysoka fala będzie płynęła przez Wrocław przez kilka dni" – wskazano.

Coraz więcej wody

Od wtorku stany alarmowe i maksymalne wysokości będą osiągać pozostałe duże rzeki Wrocławia. Bystrzyca, Ślęza, Oława. Relatywnie niski stan ma tylko Widawa.

"Obecnie najtrudniejsza sytuacja jest na Bystrzycy, do której zwiększony zrzut wody jest prowadzony ze Zbiornika Mietkowskiego. Niestety Wody Polskie są zmuszone do zwiększenia zrzutu z Mietkowa, ponieważ przesiąka wał poniżej tamy i woda wylewa się na pola. Większy o ⅓ zrzut wody z Mietkowa rozpocznie się jutro rano. Będzie wynosił 60 m3/s. Do tej pory było to 40m3/s. Zwykle Bystrzycą płynie około 8m3/s. Tak duży zrzut do Bystrzycy powoduje, że Wrocław musi zabezpieczyć osiedle Marszowice od ulicy Marszowickiej" – podano.

"Na Jarnołtowie do jednego gospodarstwa wdarła się woda. Mieszkańcy nie chcą się ewakuować, są w kontakcie z Centrum Zarządzania Kryzysowego. Leśnica: Promenada Skoczylasa – zagrożonych jest 5 domów. Została tam wysłana Straż Miejska. Na miejsce dotarły też worki z piaskiem. Jeśli mieszkańcy będą chcieli się ewakuować, pomożemy. Na ten moment przenieśli się na wyższe piętro domu" – informują władze miasta.

Woda przelewa się już teraz przez jedną z ulic Jarnołtowa, dlatego w poniedziałek został zamknięty dla ruchu drewniany Most Jarnołtowski. "Kolejnym miejscem problematycznym na Bystrzycy są wspomniane Marszowice. Tam być może konieczna będzie ewakuacja kilkunastu mieszkańców. Już zaproponowano mieszkańcom pomoc w jej przeprowadzeniu. Innym mieszkającym w pobliżu Bystrzycy zaleca się tzw. ewakuację pionową czyli przeniesienie cennych rzeczy na wyższe kondygnacje" – wskazano.

We wtorek Wody Polskie rozpoczynają budowę umocnień na Bystrzycy. Do akcji wkracza wojsko. Miasto dostarczy 1100 ton piasku do budowy umocnień. "Zakończyliśmy podwyższanie wału na Kozanowie. Zużyliśmy do podwyższenia umocnień 8 tys. worków i 4 wywrotki piasku. Na miejscu pracowała Policja i Straż Pożarna" – przekazano mieszkańcom.

Władze wytypowały do prewencyjnego wzmocnienia wał na Świątnikach nad Księżem Małym. W środę ma być podwyższany – w sumie na długości półtora kilometra.

Wrocław wspiera w sumie 600 żołnierzy z 16 Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Miasto pracuje w oparciu o scenariusz nr 6

"Jak wynika z najświeższych informacji wykorzystamy całkowity potencjał Wrocławskiego Węzła Wodnego. Operacjonalizujemy pracę wg scenariusza 6. Scenariuszy łącznie jest 8 z czego im wyższa cyfra tym bardziej poważny stan. Scenariusz 6 dotyczy sytuacji, gdy wodowskaz w Trestnie będzie wskazywał nie więcej niż 705 cm. Obecnie prognoza dla Trestna 600-650 cm. Czyli przepływ wody na poziomie 2600 m3/h. By udało się przeprowadzić wodę przez Wrocław trzeba uruchomić, wykonać i doprowadzić do skutecznego zakończenia 256 różnych, często złożonych procedur. Często w ramach jednej procedury jest sprawdzenie kilkudziesięciu klap i zasuw w całym mieście. Realizacją tych działań zajmuje się Centrum Zarządzania Kryzysowego w porozumieniu z poszczególnymi jednostkami cywilnymi i mundurowymi, prywatnymi i państwowymi" – czytamy w komunikacie władz.

Podkreślono, że sytuacja pogodowa jest dynamiczna – wciąż możliwe są deszcze w górach w środę i czwartek.

"Sytuacja budzi niepokój"

"Sytuacja urządzeń hydrotechnicznych jest zła (są wypełnione często po brzegi albo uległy awariom lub zniszczeniu – jak stało się to z zapora w Stroniu Śląskim czy wczoraj zbiornikiem Topola w kaskadzie Nyskiej. Kaskada Nyska to zespół czterech zbiorników, które regulują nurt Nysy Kłodzkiej, którą do Wrocławia płynie cała woda z Kotliny Kłodzkiej. Z powodu dużej ilości wody z ostatniego w kaskadzie – Zbiornika Nyskiego zrzucanych jest 1000m3/s" – podano.

Największy poziom Odry będzie we Wrocławiu prawdopodobnie w piątek. W środę pojawi się zwiększony poziom będący skutkiem dotarcia do miasta wody z kaskady Nyskiej. Układane są worki z piaskiem, by podwyższyć wały na Kozanowie czy szandory między innymi na Kozanowie czy na kanale miejskim od Psiego Pola.

"Sytuacja meteo poprawiła się – przestało padać nie tylko we Wrocławiu, ale przestaje padać w górach. Trzeba jednak pamiętać, że w ciągu czterech dni w górach spadło tyle deszczu ile zwykle w pół roku. Dlatego teraz sytuacja hydrologiczna budzi niepokój" – podkreślono.

Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz: Myślę, że będzie specjalna ustawa dotycząca odbudowy
Czytaj też:
Nocna walka o Nysę. Wielka mobilizacja mieszkańców, wsparcie helikopterów

facebook
Źródło: Facebook
Czytaj także