Koniec z KURDE. Resort zmieni nazwę

Koniec z KURDE. Resort zmieni nazwę

Dodano: 
Ministerstwo Cyfryzacji, zdjęcie ilustracyjne
Ministerstwo Cyfryzacji, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Leszek Szymański
Ministerstwo Cyfryzacji zapowiada zmianę nazwy Kwalifikowanej Usługi Rejestrowanego Doręczenia Elektronicznego. Wszystko z powodu skrótu nazwy, który brzmi "KURDE".

Na akronim zwrócili uwagę obywatele. Jeden z nich złożył nawet w Sejmie petycję, aby władze zareagowały w tej sprawie. O problemie jako pierwsza informowała "Rzeczpospolita".

Resort zajmie się sprawą już po świętach

Jak podaje RMF FM, Ministerstwo Cyfryzacji zapewnia, że zaraz po świętach zajmie się tym tematem. – Oczywiście, że będzie zmiana. Po pierwsze, my w ogóle tego akronimu nie używamy. To, że skrót układa się w takie niezbyt szczęśliwe słowo, to rzeczywiście jest jakieś niedopatrzenie. Natomiast Poczta Polska promuje tę usługę jako Q-Doręczenia. Myślę, że jest to o wiele bardziej odpowiednia nazwa – powiedział w rozmowie z radiem wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka.

– W każdym razie nic nas nie tłumaczy. Przypomina mi się znany skecz Zenona Laskowika i Bohdana Smolenia, gdzie SKLEP rozwijano jako: Stój Kliencie Lub Ewentualnie Poproś – dodał wiceszef resortu.

Michał Gramatyka podkreślił jednocześnie, że petycja oburzonego obywatela mogła dotyczyć też innej usługi.

– Myślę, że ta petycja pojawiła się na fali usługi PURDE, czyli Powszechnej Usługi Rejestrowanego Doręczenia Elektronicznego. Rzeczywiście takim skrótem się posługiwaliśmy. To PURDE zapewne zainspirowało autora petycji, aby zapytać o "kwalifikowaną usługę". Tam ten akronim jest o wiele mniej parlamentarny – zauważył wiceminister.

Nazwa pojawiła się już w 2020 roku

Ministerstwo Cyfryzacji zwraca jednocześnie uwagę, że nazwa pojawiła się już w ustawie z 2020 roku, czyli w okresie, kiedy rządy sprawowała Zjednoczona Prawica.

– Tak to jest, jak informatycy się za coś biorą. Czasem wychodzą z tego nieprzewidziane okoliczności. Tym bardziej że samo to słowo "KURDE" najpiękniejsze nie jest, ale do brzydkich również nie należy – przyznał Michał Gramatyka.

Jak zaznaczył, "trzeba jednak zwracać uwagę na takie rzeczy".

Czytaj też:
Gawkowski konsultuje kształt podatku cyfrowego z lobbystą big techów
Czytaj też:
Morawiecki: Mogę udzielić Gawkowskiemu i Tuskowi korepetycji


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: RMF FM / Rzeczpospolita, DoRzeczy.pl
Czytaj także