W piątkowy poranek zwołano posiedzenie sztabu kryzysowego po pożarze budynków mieszkalnych w Ząbkach pod Warszawą.
W nocy strażacy dogaszali pożar, przeszukano teren. Komendant główny PSP potwierdził, że nie znaleziono ofiar, poszkodowane są trzy osoby. Nadbryg. Wojciech Kruczek dodał, że nie są to poważne obrażenia. Ranne są też trzy osoby ze służb. – Jeśli chodzi o ratowników, tutaj również mamy trzy osoby, dwóch funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej, z czego jedna osoba doznała skręcenia stawu skokowego i została przetransportowana do szpitala, druga osoba delikatne uszkodzenie ciała i została na miejscu. Oraz strażak Ochotniczej Straży Pożarnej – przekazał Kurczek.
Akcja gaśnicza trwała do rana
– Niestety, mamy ogromne zniszczenia. Cały dach uległ spaleniu. 4 i 5 kondygnacja, gdzie znajdowały się dwupoziomowe mieszkanie, praktycznie uległy całkowitemu zniszczenia – poinformował komendant PSP. – Ogień dostał się do kondygnacji piwnicznej. Tam zlokalizowany był parking samochody. Spalił się jeden samochód. Ten ogień przedostał się szachtami technologicznymi – powiedział strażak.
W momencie kulminacyjnym, w akcji gaśniczej brało udział: 45 samochodów gaśniczych, 5 cystern, osiem podnośników i drabin, 19 samochodów, ponad 300 strażaków – spośród nich ponad 100 to byli ratownicy Państwowej Straży Pożarnej i około 200 OSP.
Śledztwo ma wyjaśnić przyczyny pożaru
Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że wstępne oględziny wykazały, iż zniszczonych jest 211 lokali, co oznacza problemy dla ok. 500 osób. Władze zapewniają, że poszkodowani nie zostaną pozostawieni sami sobie.
Służby nie wiedzą jeszcze, co było przyczyną pożaru. – Na miejscu tego zdarzenia, a mianowicie do czynności procesowych związanych z oględzinami miejsca zdarzenia, ponieważ jest to kluczowe dla nas źródło informacji na temat tego, z czym mamy do czynienia – czy mówimy o samoistnym zdarzeniu, czy mówimy o awarii technicznej, czy też o działaniu osób trzecich – na chwilę obecną nie jesteśmy w posiadaniu żadnych informacji, które by którąkolwiek z tych wersji potwierdzały, czy wykluczały – powiedział podczas konferencji po posiedzeniu sztabu kryzysowego inspektor Dariusz Walichnowski, komendant stołecznej policji.
Czytaj też:
Seria pożarów w Warszawie. Gen Polko: Nie dochodźmy do paranoi
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.