PiS chce referendum ws. migracji. Siemoniak: Nie potrzeba

PiS chce referendum ws. migracji. Siemoniak: Nie potrzeba

Dodano: 
Minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak
Minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak Źródło: PAP / Rafał Guz
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak odrzuca pomysł PiS ws. przeprowadzenia referendum dotyczącego migracji.

Podczas niedzielnej konferencji prasowej na polsko-niemieckim przejściu granicznym w Rosówku, Jarosław Kaczyński oświadczył, że PiS zebrało już ponad pół miliona podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji. Zapowiedział, że to nie koniec zbierania podpisów. Wkrótce ma zostać złożony wniosek. Referendum jest potrzebne, obywatele powinni się w tej sprawie wypowiedzieć – podkreśla szef największej partii opozycyjnej.

Co na to rząd? – Warto, aby ta cała dyskusja, ta sprawa tak ważna dla Polaków, dotycząca bezpieczeństwa Polaków, była wolna od dezinformacji i partyjnej walki. Mamy tutaj absolutnie wspólny interes – skomentował minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.

– Nie wiem, kto jest w stanie powiedzieć, że jest za nielegalną migracją, więc nie potrzeba referendum. Myślę, że wszyscy jesteśmy przeciwnikami nielegalnej imigracji. To jest przestępstwo, to jest agresja hybrydowa, więc po co w tym względzie robić referendum? – pytał z oburzeniem polityk. Przypomnijmy, że od 7 lipca wracają czasowe kontrole graniczne na granicy Polski z Niemcami oraz z Litwą. Na razie kontrole przywrócono na okres 30 dni, jednak nie wykluczone, że potrwają dłużej.

Kaczyński na granicy z Niemcami. "Proponujemy rozwiązanie"

Prezes PiS stwierdził, że "credo polityczne" Donalda Tuska to "bezwzględne podporządkowanie się Niemcom". – To jest niesłychane, żeby jedno państwo drugiemu, formalnie będącemu w jednym sojuszu militarnym i w jednej organizacji, takiej jak Unia Europejska, przepychało w sposób całkowicie bezpodstawny tysiące nielegalnych migrantów, w gruncie rzeczy nie wiemy kogo, ale w każdym razie ludzi, którzy mogą zakłócić bezpieczeństwo Polaków i już w wielu wypadkach je zakłócają – powiedział.

– Polityka Tuska nie jest polityką państwa niepodległego, tylko podległego, które już nie jest nawet tym partnerem juniorem, jak to się często w publicystyce czy politologii mówi. Jest po prostu podporządkowana. Nie reaguje na działania, które w normalnych warunkach powinny być natychmiast przerwane przez polskie władze. Reakcja powinna być zdecydowana i jednoznaczna – oznajmił Jarosław Kaczyński.

Czytaj też:
Kaczyński na granicy z Niemcami. "Proponujemy rozwiązanie"
Czytaj też:
Alert RCB na terenie całego kraju. Każdy otrzyma takiego SMS-a


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: polsatnews.pl / X
Czytaj także