Kaczyński stawił się w prokuraturze. Padły mocne słowa

Kaczyński stawił się w prokuraturze. Padły mocne słowa

Dodano: 
Jarosław Kaczyński, prezes PiS
Jarosław Kaczyński, prezes PiS Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Prezes PiS Jarosław Kaczyński pojawił się w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, która prowadzi śledztwo ws. wyborów korespondencyjnych.

Jarosław Kaczyński pojawił się w środę w warszawskiej prokuraturze. Prezes Prawa i Sprawiedliwości ma być przesłuchany jako świadek w śledztwie w sprawie wyborów korespondencyjnych z 2020 r. W ramach prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie postępowania, w lutym tego roku zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków usłyszał były premier, poseł PiS Mateusz Morawiecki.

– Odczytuję to jako element operacji, która – mam nadzieję – będzie kiedyś rozliczona przez sądy, która zmierza do tego, żeby stworzyć pozory, że doszło za naszych rządów do jakichś przestępstw. Nie doszło do przestępstw, przestępstwa popełnia obecna władza i to są bardzo ciężkie przestępstwa – powiedział Kaczyński w rozmowie z dziennikarzami.

Prezes PiS nie chciał natomiast skomentować doniesień Onetu, mówiących o tym, że Katarzyna Tusk-Cudna otrzymała status pokrzywdzonej w śledztwie dotyczącym wykorzystywania Pegasusa. Według portalu, status pokrzywdzonej dla córki premiera wiąże się z reprezentowaniem jej przez Romana Giertycha, który miał być inwigilowany tym systemem.

Wybory korespondencyjne

Przypomnijmy, że w maju 2020 r. miały się odbyć korespondencyjne wybory prezydenckie. Jako powód wskazano ogłoszoną "pandemię" COVID-19. Ostatecznie jednak zrezygnowano z głosowania kopertowego. Pomimo podjęcia wielu działań i zaangażowania publicznych środków, wybory odbyły się w sposób tradycyjny.

Po przejęciu władzy przez koalicję Donalda Tuska jesienią 2023 r., proces organizacji wyborów w 2020 r. stał się przedmiotem licznych postępowań prawnych, w tym śledztw prokuratorskich, działań sejmowej komisji śledczej oraz interwencji organów kontrolnych.

We wrześniu Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała komunikat, w którym poinformowała o umorzeniu śledztwa w zakresie udziału Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych (PWPW) w organizacji tzw. wyborów kopertowych.

Czytaj też:
"PiS podsłuchiwał moją żonę i córkę". Premier reaguje na doniesienia
Czytaj też:
Morawiecki pytany o słowa Tuska. "Jest jeden człowiek, który podpalił Polskę"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także