"Wyzwalająca moc", "błyskotliwy", "Wielkie Słowa". Pacewicz zachwyca się Tuskiem

"Wyzwalająca moc", "błyskotliwy", "Wielkie Słowa". Pacewicz zachwyca się Tuskiem

Dodano: 
Donald Tusk w Parlamencie Europejskim
Donald Tusk w Parlamencie Europejskim Źródło:PAP / PATRICK SEEGER
Piotr Pacewicz rozpływa się nad Donaldem Tuskiem. "»Prezydent Europy«, błyskotliwy fajter, który rzuca posadę lidera największej partii UE, żeby walczyć ze „złem” w Polsce (tak, to jest „zło”), bokser wagi ciężkiej, ale z energią jak z piórkowej" – zachwyca się naczelny Oko.Pess.

Na sobotniej Radzie Krajowej Donald Tusk przejął przywództwo w Platformie Obywatelskiej. Jako nowy wiceprzewodniczący partii będzie pełnił obowiązki szefa ugrupowania do czasu formalnych wyborów. Z funkcji przewodniczącego PO zrezygnował Borys Budka. Z kolei ze stanowisk wiceprzewodniczących odeszli Ewa Kopacz oraz Bartosz Arłukowicz. Ustąpili w ten sposób miejsca Tuskowi.

Powrót byłego premiera rozemocjonował zarówno polityków KO, jak i dziennikarzy wspierających opozycję. Głos ws. postanowił zabrać również naczelny Oko.Pess Piotr Pacewicz.

"Demokratyczna opinia publiczna (jest coś takiego, prawda?) może zobaczyć w Tusku na białym koniu co najmniej harcownika, który miesza w szeregach armii PiS, zwłaszcza, że ich armia wymęczona, a harcownik w formie. A może i kogoś, kto zmobilizuje nasze, i stare, i nowe oddziały" – przekonuje dziennikarz.

"Wyzwalająca moc"

Zdaniem Pacewicza dla opozycji lepiej by było, gdyby Tusk był "raczej jak Trzaskowski niż Schetyna" i zrezygnował "z roli konserwatywnego kunktatora w stylu starej Platformy".

Naczelny Oko.Press stwierdza, że sobotnie wystąpienie Tuska było skierowane zarówno do partii, jak i obywateli i miało na celu podbudować ich morale. "Zastanawiam się, skąd płynęło uczucie głębokiej satysfakcji, jakie odczuwałem słuchając go" – pisze Pacewicz.

"Wyzwalającą moc miały też zestawienia: Czarnek – oświata, Ziobro – sprawiedliwość, Kaczyński – bezpieczeństwo, Sasin – zarządzanie" – wspomina i dodaje, że słowa Tuska brzmiały "świeżo".

"Wielkie Słowa"

Pacewicz podkreśla, że ujmowały go "Wielkie Słowa" [sic!] Donalda Tuska oraz zachwycała go "siła rażenia" byłego premiera. Jego zdaniem silną stroną b. premiera są jego potyczki z Telewizją Polską. Przypomnijmy, że w ostatnich dniach polityk wielokrotnie wdawał się w kłótnie z dziennikarzami TVP.

Pacewicz pozwolił sobie jednakże na subtelną krytykę Tuska. Naczelny Oko.Press wskazał na brak jasnej deklaracji lidera PO w kwestii wprowadzenia "małżeństw" homoseksualnych, aborcji oraz na zbyt przychylne nastawienie względem Kościoła.

Czytaj też:
Ile zmienił powrót Tuska? Oto najnowszy sondaż
Czytaj też:
"Na pewno nie wygra". Tusk krytykuje Lewicę
Czytaj też:
Trzaskowski: Dziś sama PO nie wystarczy

Źródło: Oko.Press
Czytaj także