Informacje takie płyną ze wspólnych kontroli Departamentu Zwalczania Przemytu i Naruszeń Przepisów Celnych Państwowej Służby Celnej Ukrainy oraz Departamentu Audytu Wewnętrznego Ministerstwa Obrony Ukrainy. "W ciągu dziewięciu miesięcy 2023 r., wspólnie sprawdzono ponad 9 tys. przypadków dotyczących dostarczenia pomocy humanitarnej do 200 jednostek wojskowych. Ustalono, że w ponad 3 000 przypadkach nie została ona dostarczona do jednostek" – przekazała w komunikacie Państwowa Służba Celna Ukrainy.
Fakty te ustalano za pomocą specjalnego mechanizmu wspólnej kontroli dostaw pomocy humanitarnej dla armii. Mechanizm umożliwił operacyjną wymianę informacji o potwierdzeniu odbioru tego towaru przez formacje wojskowe oraz wykrycie budzących uzasadnione podejrzenia odpraw celnych.
Funkcjonariusze celni przesłali organom ścigania 387 raportów o przypadkach mogących nosić znamiona przestępstwa. Sporządzono 320 protokołów o naruszeniu przepisów celnych, w których przedmiotem przestępstwa są towary pomocy humanitarnej.
"Jesteśmy wdzięczni organizacjom publicznym, wolontariuszom i darczyńcom międzynarodowym, którzy pomagają Ukrainie. Jednocześnie podkreślamy, że import towarów handlowych pod pozorem pomocy humanitarnej stanowi naruszenie obowiązujących przepisów i przewiduje odpowiedzialność karną" – podkreśla Państwo Służba Celna.
Zmiana przepisów
Od 1 grudnia organizacje planujące import pomocy humanitarnej na Ukrainę będą musiały zarejestrować się na platformie internetowej Zautomatyzowanego Systemu Rejestracji Pomocy Humanitarnej, zarejestrować się na stronie internetowej, a także przygotować i złożyć deklarację, która w drodze wymiany informacji zostanie przesłana do organów celnych.
Jednocześnie petycja z prośbą do rządu o odroczenie o pół roku wejścia w życie niektórych aspektów ewidencji odpraw celnych i pomocy humanitarnej w okresie stanu wojennego uzyskała 25 tys. głosów warunkujących jej rozpatrzenie.
Czytaj też:
Kuriozalna prośba Zełenskiego do dziennikarzy. "Trudno sobie wyobrazić"