Erdogan ostrzega Rosję. "Turcja zrobi to, co konieczne, jako członek NATO"

Erdogan ostrzega Rosję. "Turcja zrobi to, co konieczne, jako członek NATO"

Dodano: 
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan (z lewej) i prezydent Rosji Władimir Putin
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan (z lewej) i prezydent Rosji Władimir Putin Źródło: MIKHAIL SVETLOV/GETTY IMAGES
Prezydent Recep Tayyip Erdogan jednoznacznie zadeklarował, że w przypadku konfliktu Turcja pozostanie wierna swoim sojusznikom z NATO.

– Atak Rosji na Ukrainę byłby niemądrym posunięciem, a gdyby do tego doszło, to Turcja zrobi to co konieczne, jako członek NATO – zadeklarował w środę w telewizji NTV prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Polityk ponowił również zaproszenie prezydentów Ukrainy i Rosji do swojego kraju w celu nawiązania dialogu i szukania rozwiązania sporu na drodze dyplomacji.

Turcja chce ułatwić dialog

Strona turecka po raz pierwszy poinformowała o swojej inicjatywie w ubiegłym tygodniu.

– Turcja jest gotowa działać w dowolnej roli, aby zmniejszyć napięcie między Rosją a Ukrainą. Prezydent Erdogan prowadzi negocjacje zarówno z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, jak i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim – powiedział rzecznik tureckiego prezydenta Ibrahim Kalin.

Dodał, że Erdogan "w najbliższych tygodniach pojedzie na Ukrainę na negocjacje z Zełenskim".

Prezydent Turcji w ubiegłym roku wielokrotnie powtarzał, że chce pośredniczyć w rozwiązaniu kryzysu między Rosją a Ukrainą. W trakcie rozmów telefonicznych przeprowadzonych w grudniu 2021 r. Putin zwrócił uwagę Erdoganowi, że Kijów nadal prowadzi destrukcyjną politykę mającą na celu zerwanie porozumień mińskich w sprawie uregulowania sytuacji na południowo-wschodniej Ukrainie – podaje agencja TASS.

Groźba konfliktu

Od kilku miesięcy spekuluje się o możliwym ataku Federacji Rosyjskiej na terytorium państwa ukraińskiego. Przy granicy ze swoim zachodnim sąsiadem Kreml miał zmobilizować ponad 100 tys. żołnierzy wraz ze sprzętem. Doniesienia o ewentualnej inwazji wojskowej jeszcze w ubiegłym roku przekazywały wywiady USA i Ukrainy.

Pod koniec grudnia 2021 roku ministerstwo spraw zagranicznych Rosji opublikowało projekty porozumień dot. tzw. gwarancji bezpieczeństwa. Zaproponowane przez Moskwę traktaty zobowiązują Stany Zjednoczone i Sojusz Północnoatlantycki do powstrzymania się od ekspansji na wschód, w tym zniesienie planów przyjęcia Ukrainy do Paktu, a także ograniczenie rozmieszczania broni, w tym jądrowej.

Czytaj też:
Turcja wkracza do gry o Ukrainę. Erdogan złożył Putinowi propozycję
Czytaj też:
Węgry zapowiadają "bardzo ograniczone" wsparcie dla Ukrainy
Czytaj też:
Ławrow komentuje odpowiedź USA na rosyjskie żądania. "Brak pozytywnej reakcji"

Źródło: Belsat.eu, PAP, Tass
Czytaj także