SIŁĄ RZECZY || Czasami człowiek przeczyta coś takiego, że aż go zatka; aż mu odejmie mowę! Czy raczej – w przypadku języka pisanego – odejmie mu „pisanie”.
No i właśnie całkiem niedawno „odjęło mi pisanie”, gdy przeczytałem pełen niezmierzonej (ale czy niezamierzonej?) bezczelności artykuł zamieszczony w – a jakżeby inaczej – niemieckiej gazecie gospodarczej „Handelsblatt”.
Wydawało się, że Polska wzorowo uniezależniła się od rosyjskiej energii, ale strategia Warszawy doznała porażki, gazu może zabraknąć – napisał autor analizy zmagań polskiego rządu z kryzysem energetycznym, podważając jego niepodważalne, wprost niebywałe i w dodatku widoczne gołym okiem osiągnięcia w kwestii dywersyfikowania tras przesyłania do Polski gazu ziemnego, a zwłaszcza źródeł jego dostaw.
Źródło: DoRzeczy.pl