Tarczyński zapowiada wniosek o odwołanie Sikorskiego z funkcji w PE

Tarczyński zapowiada wniosek o odwołanie Sikorskiego z funkcji w PE

Dodano: 
Dominik Tarczyński (PiS)
Dominik Tarczyński (PiS) Źródło:PAP / Tytus Żmijewski
Europoseł PiS Dominik Tarczyński zapowiedział złożenie wniosku o odwołanie Radosława Sikorskiego z funkcji przewodniczącego delegacji UE-USA.

Europoseł Dominik Tarczyński pytany był we wtorek w TVP info o to, jakim echem w Parlamencie Europejskim odbił się tweet Radosława Sikorskiego sugerujący, że za uszkodzeniami Nord Stream stoją Stany Zjednoczone.

– Jeżeli chodzi o Europejską Partię Ludową, to wszyscy udają, że tematu nie ma. Temat jest. Będę wnioskował na tym posiedzeniu, tutaj w Strasburgu o odwołanie Radosława Sikorskiego z funkcji przewodniczącego delegacji Unia Europejska – Stany Zjednoczone – poinformował Tarczyński.

"Bardzo szkodliwe, niebezpieczne"

Według niego to, co zrobił Sikorski, "jest szkodliwe, jest niebezpieczne, nie tylko w relacjach Unii Europejskiej ze Stanami Zjednoczonymi, ale także jeżeli chodzi o nasze bezpieczeństwo Polski, bezpieczeństwo NATO".

Będzie to niestety używane jako argument propagandy rosyjskiej. A nie daj Bóg, Baltic Pipe będzie zaatakowany przez Rosję, także będzie to usprawiedliwiane rzekomym atakiem Stanów Zjednoczonych na Nord Stream 2. Bardzo szkodliwe, niebezpieczne. Pytanie, dlaczego to napisał, jakie miał motywacje i co chciał osiągnąć – stwierdził eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości.

Przypomnijmy, że tydzień temu były szef MSZ, europoseł KO Radosław Sikorski skomentował wycieki z gazociągu Nord Stream słowami: "Thank you, USA". Post zilustrował zdjęciem, na którym widać gaz bulgoczący na powierzchni morza. Tweet wywołał falę ogromnej krytyki nie tylko w Polsce. Odniósł się do niego między innymi Departament Stanu USA, nazywając sugestie polityka Platforma Obywatelskiej "rosyjską dezinformacją". Ostatecznie, po fali krytyki, Sikorski wpis usunął.

Tuska upomniał Sikorskiego

O głośny wpis Sikorskiego był pytany Donald Tusk podczas konferencji prasowej. Szef PO nie krył, że jest krytycznie nastawiony do popisów swego podwładnego na Twitterze.

– Minister Sikorski dobrze zdaje sobie sprawę, że popisał się niepotrzebną ekstrawagancją. Ten wpis nie był ani mądry, ani potrzebny, ani odpowiedzialny – stwierdził były premier.

Zdaniem Tuska był to ewidentny błąd i "chęć zwrócenia na siebie uwagi". Polityk dodał jednak, że nie należy robić "wielkiej polityki z ewidentnego błędu i chęci zwrócenia na siebie uwagi". – Źle się stało, Sikorski wie, że źle się stało, zna moją opinie na ten temat i mam wrażenie, że po naszej rozmowie będzie się bardzo konsekwentnie wystrzegał tego typu ekstrawagancji – mówił Tusk.

Czytaj też:
Rafalska: Sikorski osiągnął swój cel i wsparł politykę Rosji

Źródło: TVP Info / Twitter
Czytaj także