– Tego nie wykluczam oczywiście – mówił Dziambor pytano w RMF FM o koalicję z Konfederacją przeciwko PiS-owi.
Jak dodaje, "profesjonalna polityka" to taka, w której dyskutuje się o tym, co można razem zrobić i jakie problemy można rozwiązać. – To nie jest wykluczone – powiedział Artur Dziambor w rozmowie z Robertem Mazurkiem w „Porannej rozmowie”.
– Patrzę na sondaże i wyobrażam sobie, że może być coś takiego jak koalicja PO, Trzeciej Drogi, Konfederacji i być może nawet Lewicy, jeżeli np. rzeczywiście by tak było, że Konfederacja będzie miała wysoki wynik, to Konfederacja tak jak kiedyś Leszek Balcerowicz i Unia Wolności będzie decydowała, czy AWS, czy SLD i to Konfederacja będzie decydowała, czy dyskutuje z PiS, czy PO. Może tak oczywiście być, może tak też nie być – kontynuował.
Polityk dodał, że jeżeli będzie taka okazja, by stworzyć koalicję Trzeciej Drogi z Konfederacją, to "trzeba z niej korzystać".
Czarzsty: Brunatni koledzy
Do słów Dziambora odniósł się w mediach społecznościowych lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. "Ty w imieniu Trzeciej Drogi możesz nie wykluczać koalicji z Konfederacją. Ja i pozostali liderzy Lewicy JEDNOZNACZNIE wykluczamy koalicję z Twoimi brunatnymi kolegami" – zapewnił poseł na portalu X.
Dziambor w odpowiedzi stwierdził, że pewnych rzeczy nie należy wykluczać. "Jak np. ku zaskoczeniu wszystkich, współpracy Lewicy z PiSem przy uchwalaniu Funduszu Odbudowy" – dodał.
"Dzięki głosowaniu Lewicy za ratyfikacją kasy dla Polski masz teraz o co walczyć. A jak to już są Twoi byli koledzy- ci z brunatnej Konfederacji-to się cieszę.Tak nawiasem nigdy do nich nie pasowałeś bo często miałeś mądre wypowiedzi (często to nie zawsze)" – ripostował Czarzasty.
Czytaj też:
Konfederacja: PiS i PO puściły wszelkie hamulce. "Po nas choćby potop"Czytaj też:
Zalewski ze sceny: Je**ć PiS, je**ć Konfederację