Broń atomowa w Polsce? Kreml: Podejmiemy odpowiednie kroki

Broń atomowa w Polsce? Kreml: Podejmiemy odpowiednie kroki

Dodano: 
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow Źródło:PAP / MAXIM SHIPENKOV
Kreml zapowiada, że jeżeli USA rozmieszczą w Polsce broń atomową, to rosyjska armia podejmie "niezbędne kroki" w celu ochrony kraju.

W rozmowie z "Faktem" prezydent Andrzej Duda powiedział, że popiera pomysł rozlokowania na terytorium polski broni jądrowej i rozmawia na ten temat z Amerykanami (kwestię poruszono podczas niedawnego spotkania z Donaldem Trumpem).

– To temat rozmów polsko-amerykańskich od pewnego czasu. Ja na ten temat już rozmawiałem kilkakrotnie. Nie ukrywam, że pytany o to, zgłosiłem naszą gotowość. Rosja w coraz większym stopniu militaryzuje okręg królewiecki. Ostatnio relokuje swoją broń nuklearną na Białoruś – wskazał.

Prezydent zapewnia, że jeżeli byłaby taka decyzja naszych sojuszników, żeby rozlokować broń nuklearną w ramach nuclear sharing także i na naszym terytorium w celu umocnienia bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO, to "jesteśmy na to gotowi". – Jesteśmy sojusznikiem w Sojuszu Północnoatlantyckim i ponosimy zobowiązania również i w tym zakresie, czyli po prostu realizujemy wspólną politykę – dodał.

Kreml odpowiada

Rosja już odpowiedziała na zapowiedzi polskiego prezydenta. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapowiedział, że jeżeli Amerykanie rozmieszczą broń atomową na terytorium Polski, to wojsko rosyjskie podejmie "niezbędne kroki" dla obrony bezpieczeństwa swego kraju.

– Jeśli takie plany zostaną wdrożone, wojsko przeanalizuje sytuację i w każdym razie podejmie wszelkie niezbędne kroki odwetowe, aby zagwarantować nam bezpieczeństwo – mówi Pieskow.

Spotkanie Duda-Trump. Komunikat Pałacu Prezydenckiego

Andrzej Duda i Donald Trump spotkali się w Nowym Jorku w nocy ze środy na czwartek czasu polskiego. Spotkanie trwało 2,5 godziny. Cytowany w komunikacie Kancelarii Prezydenta minister Wojciech Kolarski powiedział, że było to "znakomite spotkanie dwóch przyjaciół, którzy wspominali ten czas, kiedy przez cztery lata współpracowali, sprawując urzędy prezydenckie".

– To był bardzo dobry, owocny czas dla relacji polsko–amerykańskich. Donald Trump wielokrotnie podkreślał wielką sympatię do Polski i uznanie, które żywi wobec Polaków – dodał Kolarski.

Pałac Prezydencki przypomina, że w czasie trwania kadencji Trumpa w Białym Domu obaj przywódcy spotykali się wielokrotnie. W lipcu 2017 r. w Polsce oraz w Stanach Zjednoczonych: we wrześniu 2018 r., w czerwcu 2019 r. i w czerwcu 2020 r.

"Poza tym Andrzej Duda i Donald Trump spotykali się kilkakrotnie przy okazji rozmów wielostronnych, m.in. szczytów NATO, posiedzeń Zgromadzenia Ogólnego ONZ, spotkań Forum Ekonomicznego w Davos" – czytamy.

Czytaj też:
Broń jądrowa dla Polski? Prezydent: Zgłosiłem gotowość
Czytaj też:
Prezydent: Rosja nie może wygrać tej wojny

Opracował: Jan Fiedorczuk
Źródło: Onet.pl
Czytaj także