Po zatwierdzeniu nowego amerykańskiego programu pomocy wojskowej Ukraina otrzymała już kilka pilnych dostaw broni, ale w przypadku kolejnych mogą wystąpić opóźnienia. Pisze o tym "The New York Times”.
Opóźnienia w dostawach broni
Jak wynika z publikacji, w ostatnią niedzielę Ukraina otrzymała partię broni przeciwpancernej, rakiet i bardzo potrzebnych pocisków artyleryjskich kal. 155 mm. Druga partia dotarła w poniedziałek. Natomiast we wtorek z Hiszpanii dotarła do Polski nowa dostawa rakiet przechwytujących do systemów Patriot. Wkrótce znajdą się one na froncie ukraińskim.
"Jednak USA i innym sojusznikom z NATO będzie trudno utrzymać tempo dostaw" – zauważa autor publikacji. "Mogą minąć miesiące zanim broń obiecana przez Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i Niemcy, które w ciągu ostatnich trzech tygodni ogłosiły nowe wsparcie wojskowe, dotrze w wystarczająco dużych ilościach, aby wzmocnić obronę Ukrainy” – dodał.
Jeden z amerykańskich urzędników powiedział, że większość najważniejszej broni sfinansowanej w ramach nowej pomocy USA, a nawet część amunicji, prawdopodobnie zostanie dostarczona dopiero późnym latem lub nawet jeszcze później.
Rozmówca dziennika dodał, że zajmie trochę czasu ustalenie, jakie uzbrojenie można przewieźć na Ukrainę bez wyczerpywania jednostek NATO, które muszą być gotowe do walki. Chodzi o te oddziały, które korzystają z bojowych wozów piechoty Bradley i transporterów opancerzonych Humvee. Innej broni, takiej jak 155-milimetrowe pociski artyleryjskie, których tak bardzo potrzebuje Ukraina, brakuje na całym świecie.
Ponadto siły ukraińskie wymagają przeszkolenia w zakresie posługiwania się określoną bronią, zanim będzie można ją przenieść. Dotyczy to na przykład trzeciego systemu Patriot, którego transfer Niemcy ogłosiły już w kwietniu.
Czytaj też:
"Źle przemyślana polityka". Amerykański generał namawia Ukrainę do zignorowania USACzytaj też:
Departament Stanu USA: Rosja użyła zakazanej broni wobec ukraińskich żołnierzy