Hołownia: Pytają, czy poprę Trzaskowskiego. A on poprze mnie w II turze?

Hołownia: Pytają, czy poprę Trzaskowskiego. A on poprze mnie w II turze?

Dodano: 
Campus Polska Przyszłości. Olsztyn, 27.08.2022. Rafał Trzaskowski i Szymon Hołownia odpowiadają na pytania z sali.
Campus Polska Przyszłości. Olsztyn, 27.08.2022. Rafał Trzaskowski i Szymon Hołownia odpowiadają na pytania z sali. Źródło: PAP / Tomasz Waszczuk
Szymon Hołownia zaprzecza, jakoby w koalicji podjęto ustalenie dot. poparcie dla tego kandydata, który znajdzie się w II turze wyborów prezydenckich.

Marszałek Sejmu, kandydat na prezydenta z ramienia Polski 2050 Szymon Hołownia, był gościem TVP Info. Został zapytany, czy poprze Rafała Trzaskowskiego w II turze wyborów prezydenckich. Według prowadzącej byłaby to realizacja umowy zawartej przez koalicjantów.

– Nie było takich umów, więc jeżeli ja słyszę, że w koalicji 15 października obowiązuje jakaś umowa, to pytam, kto ją zawarł. Oczywiście, że nie wyobrażam sobie popierania niedemokratycznych kandydatów, natomiast chciałbym też, żebyśmy w tej sprawie wypowiadali się wszyscy – stwierdził Hołownia.

– Jeżeli ktoś pyta mnie, czy poprę Trzaskowskiego w drugiej turze, to ja bym chciał zapytać Trzaskowskiego, czy mnie poprze, jeżeli to on się do drugiej tury nie dostanie – dodał marszałek Sejmu. Polityk podkreśla, że nie da się traktować "jak dawca organów".

Hołownia uważa, że wszystko jest możliwe

– Zobaczymy, jak będzie wyglądała druga tura. Ja rozumiem, że niektórzy już dzisiaj umeblowali Pałac Prezydencki, czytam teksty, w których już kancelaria jest meblowana i w związku z tym będą rekonstrukcje rządu – nie śpieszmy się tak z tym. Już było w Polsce paru kandydatów na prezydenta, którzy meblowali, albo podpisywali umowy na swoje mieszkania, długo przed wyborami. Czasami kończyło się to tak, że wyborcy robili psikusa – zwrócił uwagę Hołownia.

Lider Polski 2050 dodał, że jego zdaniem wybory rozstrzygną się na dwa tygodnie przed głosowaniem i nie sposób dzisiaj przewidzieć, kto przejdzie do II tury. – Dzisiaj radziłbym wszystkim odrobinę pokory i bardzo dużo ciężkiej pracy, bo te wybory rozstrzygną się na dwa tygodnie przed ich datą. Dzisiaj obserwujemy odpływ do niezdecydowanych. Dzisiaj ludzie się demobilizują sporem politycznym. Wtedy może znowu wrócą, jeżeli ich w tej kampanii przekonamy, że ona będzie o ludziach i że oni są najważniejsi – podsumował marszałek.

Do urn pójdziemy 18 maja. Drugą turę głosowania zaplanowano na 1 czerwca.

Czytaj też:
Koalicja z PiS? Wipler do Czarnka: Kochany, pokaż, że żałujecie za grzechy
Czytaj też:
Szefernaker: Prezydent powiedział, że Nawrocki jest najbliższy jego poglądom

Źródło: TVP Info
Czytaj także