Szef rządu podczas briefingu prasowego przedstawił tematy spotkania. Jak zapowiedział Tusk, rozmowy będą kontynuowane następnego dnia i mają dotyczyć "podobnych spraw", czyli bezpieczeństwa Europy i wojny na Ukrainie. Wspomniane kwestie mają być poruszone podczas kolejnego spotkania liderów europejskich w Paryżu. – Dla mnie rzeczą bardzo ważną było, że dzisiaj tu, w Warszawie rozmawialiśmy o polskim bezpieczeństwie – zaznaczył Tusk.
Negocjacje ws. wojny na Ukrainie. Co to oznacza dla Polski?
Szef rządu odniósł się do negocjacji dotyczących zakończenia wojny na Ukrainie.
– Nasz wpływ na te negocjacje jest ograniczony, powiem delikatnie. Więc musimy tym bardziej jako NATO, my jako Polska, być przygotowani na scenariusze, które nie są przez nas w 100 proc. pisane – podkreślił Donald Tusk.
– W związku z tym bezpieczeństwo Polski, pełna solidarność NATO, wiara w to i pewność, gwarancje, że artykuł 5, jeden za wszystkich, wszyscy za jednego, że to pozostaje w mocy – dodał.
Tusk: Sytuacja Kijowa wpływa na bezpieczeństwo Polski
Sporo uwagi poświęcono wsparciu dla Kijowa. Jak zaznaczył Donald Tusk, Polska i "on osobiście" nie muszą "niczego udowadniać, jeśli chodzi o pomoc Ukrainie".
– Dla wszystkich jest jasne, że sytuacja w Ukrainie bezpośrednio wpływa na bezpieczeństwo i Polski, Europy, więc niczego tutaj nie trzeba jeszcze uzasadniać – podkreślił premier.
– Będziemy na pewno bardzo blisko współpracować nad dobrym pokojem w Ukrainie. Nikomu, proszę mi wierzyć, tak bardzo jak Polakom nie zależy na szybkim pokoju, ale my dobrze wiemy, że pokój równocześnie gwarancją dla pełnej suwerenności Ukrainy. Tylko suwerenna Ukraina, tylko sprawiedliwy pokój da nam wszystkim poczucie bezpieczeństwa – zaznaczył Tusk.
Tarcza Wschód. Premier dziękuje za wsparcie
Szef rządu odniósł się też do sprawy tzw. Tarczy Wschód.
Tusk podziękował za "jednoznaczne wsparcie i zainteresowanie projektem, który jest bardzo ważny dla Polski, dla Europy, dla całego NATO".
– Bierzemy jako Polska pełną odpowiedzialność za bezpieczeństwo wschodniej granicy Polski, ale także naszych partnerów europejskich i NATO-wskich – podkreślił premier.
Czytaj też:
"Europa uznała polskie argumenty". Trzaskowski: To jest niebywały sukcesCzytaj też:
Tusk i Kaczyński powinni współpracować? Tego oczekują Polacy