W PiS odetchnęli z ulgą. "Wracamy do gry", "sam jestem zdziwiony"

W PiS odetchnęli z ulgą. "Wracamy do gry", "sam jestem zdziwiony"

Dodano: 
Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski podczas debaty prezydenckiej w TVP
Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski podczas debaty prezydenckiej w TVP Źródło: Zrzut ekranu z TVP Info
Politycy PiS są zadowoleni z debaty telewizyjnej. – Nawrocki rozjeżdżał Trzaskowskiego. Sam jestem zdziwiony, że tak gładko poszło – przyznaje jeden z posłów.

Poniedziałkowa debata w TVP była współorganizowana przez Polsat i TVN. Kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki pytał Rafała Trzaskowskiego o politykę mieszkaniową w kontekście warszawskiej reprywatyzacji. Jako przykład wskazał sprawę kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66 w Warszawie. Kandydat KO był wyraźnie zdenerwowany i nie krył emocji.

– Oglądałem bardzo ciekawy program i pani Urszula powiedziała, że to, co nie udało się mafii reprywatyzacyjnej, udało się mieście Warszawa za rządów Rafała Trzaskowskiego. Gratulacje, jest pan skuteczniejszy, niż mafia reprywatyzacyjna – powiedział prezes IPN.

Politycy PiS nie kryją zadowolenia: Wracamy do gry

Już wczoraj politycy PiS w mediach społecznościowych przekonywali, że debatę wygrał ich kandydat. Wirtualna Polska przeprowadziła rozmowy z niektórymi posłami formacji, którzy także w prywatnych dyskusjach potwierdzają, że odetchnęli z ulgą.

– Wracamy do gry. Trzaskowski wypadł katastrofalnie, a Karol poradził sobie świetnie – ocenia jeden z polityków.

Paweł Szefernaker, Andrzej Śliwka, Patryk Jaki, Janusz Kowalski czy Sebastian Kaleta są przekonani, że Nawrocki bardzo dobrze poradził sobie w trakcie debaty.

– Karol wszystko wyjaśniał płynnie, jasno, zrozumiale i bez nerwów. A jednocześnie punktował celnie Trzaskowskiego za aferę reprywatyzacyjną i eksmitowanie lokatorów przy Marszałkowskiej. Wszystkie cele na tę debatę zrealizował. I wygrał – stwierdził członek sztabu Nawrockiego.

Dwie porażki Trzaskowskiego. "Za pewni byli swego"

Politycy PiS nie kryją zaskoczenia słabą formą Trzaskowskiego. Ich zdaniem kandydat KO był spięty, nerwowy i wycofany. - Rafał nie wytrzymał ciśnienia. Miotał się – twierdzi polityk PiS. Jego zdaniem w najbliższym tygodniu Trzaskowski zacznie notować spadki w poparciu, na których skorzysta Nawrocki, ale też i np. Szymon Hołownia.

WP wskazuje, że po stronie KO brakuje przekonania o sukcesie Trzaskowskiego. - Dwie debaty w TVP i dwie porażki Trzaskowskiego. Za pewni byli swego – ocenia polityk PiS.

Czytaj też:
Nawrocki goni Trzaskowskiego. Oto, jak chcą głosować Polacy
Czytaj też:
Debata w TVP. "Hołownia zadał parę celnych ciosów Nawrockiemu"

Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także