"Niekonsekwencja z samym sobą". Polityk Lewicy uderza w Hołownię

"Niekonsekwencja z samym sobą". Polityk Lewicy uderza w Hołownię

Dodano: 
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia proponuje renegocjowanie umowy koalicyjnej. Do jego pomysłu krytycznie odniosła się szefowa klubu parlamentarnego Lewicy, Anna Maria Żukowska.

Lider Polski 2050 stwierdził, że zmiany w umowie koalicyjnej są potrzebne na specjalnym briefingu prasowym 28 maja br.

– Musimy w umowie koalicyjnej zawrzeć kwestie komunikacyjne tego rządu. Musimy zrobić rebranding tego rządu i tej koalicji, musimy mieć rzecznika prasowego, który będzie pracował, żeby opowiedzieć to wszystko, co my robimy – powiedział Szymon Hołownia.

– Jeżeli słyszymy, że ma być renegocjowana, to jesteśmy gotowi do tego, żeby ją renegocjować. Jesteśmy gotowi do tego, żeby ją renegocjować w kilku aspektach i to na pewno będzie tak, że jeżeli już będziemy negocjować, to wyłącznie aspekt marszałkowania w Sejmie – powiedział – zaznaczył marszałek Sejmu.

Żukowska: Hołowni chodzi o niedotrzymanie umowy

Do propozycji Szymona Hołowni odniosła się na antenie radia RMF FM szefowa klubu parlamentarnego Lewicy, Anna Maria Żukowska.

– Szymon Hołownia jest trochę w niekonsekwencji z samym sobą, bo wielokrotnie oznajmiał, że dochowa tej umowy i zrezygnuje z fotela marszałka. Nie wiem, co teraz się stało, że próbuje się z tego wycofać – powiedziała Żukowska.

Jak stwierdziła, marszałkowi Sejmu chodzi o "niedotrzymanie umowy". – Tylko on chciałby to nazwać zmianą – powiedziała Żukowska.

Wotum zaufania dla rządu Tuska

Posłanka Lewicy odniosła się również do wniosku o wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska.

– Uważam, że to jest dosyć typowe działanie polityczne w takich okolicznościach, gdy chce się potwierdzić większość w parlamencie – powiedziała Żukowska.

– Czytam bardzo sensacyjne doniesienia o nowym kształcie tego rządu. Ja bym jeszcze poczekała z ocenami, czy rzeczywiście to będzie tak potężna rewolucja – zaznaczyła.

Jak podkreśliła, wniosek o wotum zaufania dla rządu to "pewna formuła polityczna przewidziana w polskiej konstytucji, żeby potwierdzić, że poszczególni posłowie nadal darzą go zaufaniem".

Lewica straci ministrów?

Zdaniem Anny Marii Żukowskiej, Lewica nie powinna stracić żadnego ministra w ramach zmian w rządzie.

– Bez naszych ministrów ten rząd miałby ogromne problemy, by sobie poradzić. Nie będę spekulować. To jest pisanie palcem po wodzie – zaznaczyła szefowa klubu Lewicy.

Żukowska wskazała jednocześnie, że rekonstrukcją mogą zostać objęci wiceministrowie. – A czy główni ministrowie się zmienią? Nie ma w tej chwili decyzji w tej sprawie – powiedziała Żukowska.

Czytaj też:
Sądny dzień dla Tuska. Apel PiS do koalicjantów KO
Czytaj też:
Wotum zaufania dla rządu Tuska. Tak zagłosuje Lewica

Opracował: Aleksander Majewski
Źródło: RMF FM / 300polityka.pl, DoRzeczy.pl
Czytaj także