"Tylko jedno, potępienie!". Prezydent Duda pokazał ważne zdjęcie

"Tylko jedno, potępienie!". Prezydent Duda pokazał ważne zdjęcie

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda (C) i ocalony z Zagłady Edward Mosberg
Prezydent Andrzej Duda (C) i ocalony z Zagłady Edward Mosberg Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Prezydent Andrzej Duda potępił ahistoryczne słowa europosła Grzegorza Brauna na temat niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz.

W czwartek Radio Wnet przerwało wywiad z Grzegorzem Braunem po tym jak ten stwierdził, że "Auschwitz z komorami gazowymi to niestety fejk". – Kto o tym mówi, ten zostanie oskarżony o straszne rzeczy, odsądzony od czci i wiary – dodał. Europoseł przekonywał też, że Muzeum Auschwitz-Birkenau oferuje "przekaz pseudohistoryczny" i rzekomo uniemożliwia badanie komór gazowych.

– Są pewne granice, dziękuję bardzo za rozmowę – powiedział prowadzący audycję dziennikarz Łukasz Jankowski i zakończył połączenie.

W czwartek pojawiło się wiele głosów potępiających wypowiedź polityka. Stanowisko opublikował IPN, a poseł Lewicy Anna-Maria Żukowska złożyła zawiadomienie do prokuratury. W piątek do słów Brauna odniósł się prezydent Andrzej Duda. Przywódca przypomniał postać Edwarda Mosberga. Pokazał wspólną fotografię.

"Edward Mosberg, którego miałem zaszczyt nazywać Przyjacielem, przeżył piekło niemieckich obozów, był świadkiem Zagłady, głosem tych, których zamordowano. Całym swoim życiem przypominał, jak wielką wartością jest pamięć – i jak wielką odpowiedzialnością jest strzec prawdy. Dlatego z najwyższym bólem, ale i stanowczością reaguję na wszelkie słowa, które podważają historyczną prawdę o Holokauście i negują cierpienie milionów ofiar niemieckich obozów śmierci. Takim słowom w Polsce należy się tylko jedno: potępienie!" – pisze Andrzej Duda w serwisie X.

twitter

Biskupi apelują do Brauna: Niech odwoła te słowa i przeprosi

Sprawa wywołała polityczną burzę. Słowa potępienia płyną ze wszystkich stron, także z Kościoła.

"Słowa p. Grzegorza Brauna są złe i rodzą Zło. Nie wolno wobec nich milczeć i nie wolno ich lekceważyć. Dołączam się do prośby abp. Kupnego, by zostały odwołane i by pojawiło się słowo: «przepraszam»" – napisał na platformie X metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Wcześniej abp Józef Kupny, metropolita wrocławski, zastępca przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, oświadczył: – Nie tylko nie zgadzam się z Grzegorzem Braunem, ale proszę go w miłości Chrystusowej – także w imieniu społeczności katolickiej, której czuje się częścią – o odwołanie tych nieprzyzwoitych i bolesnych słów.

Czytaj też:
Kaczyński o Braunie: Działa na szkodę Polski
Czytaj też:
Dziennikarz przerwał wywiad z Braunem. "Zdębiałem, byłem w szoku"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Zuzanna Dąbrowska-Pieczyńska
Źródło: X
Czytaj także