Tusk w TVN: Konstytucję znam na pamięć. Mówię też do pana Nawrockiego

Tusk w TVN: Konstytucję znam na pamięć. Mówię też do pana Nawrockiego

Dodano: 
Premier Donald Tusk
Premier Donald Tusk Źródło: PAP / Szymon Pulcyn
Premier Donald Tusk wystąpił w środę w "Faktach po faktach" na antenie TVN24. Mówił m.in. o prezydencie elekcie Karolu Nawrockim.

Media, komentatorzy polityczni i wielu polityków zastanawia się, jak w rzeczywistości ułożą się relacje pomiędzy premierem i jego czołowymi ministrami a Karolem Nawrockim, który 6 sierpnia zostanie zaprzysiężony na prezydenta.

Tusk: Nie pozwolę, żeby demolował

Szef rządu jasno dał do zrozumienia, że to on ustrojowo odpowiada za politykę państwa polskiego. Pochwalił się doskonałą znajomością ustawy zasadniczej.

– Nie pozwolę panu Nawrockiemu, jak już będzie prezydentem zaprzysiężonym, żeby demolował politycznie rząd. Konstytucję znam na pamięć, szczególnie w tych miejscach, które opisują, co należy do prezydenta, co do rządu. Prezydent, i to mówię też do pana Nawrockiego, żeby to sobie naprawdę zanotował, prezydent w Polsce jest przedstawicielem państwa polskiego, tak mówi Konstytucja, a politykę wewnętrzną i zewnętrzną prowadzi Rada Ministrów – powiedział.

Nawrocki: Dobro Polski wymaga współpracy

W wywiadzie 21 lipca Nawrocki zapewnił, że "niezależnie od tego jak krytycznie ocenia premiera, to współpraca pomiędzy nimi jest możliwa". – Dobro Polski wymaga współpracy prezydenta z polskim premierem i wszystkie te projekty, wszystkie te ustawy, które będą dobre dla Polaków, będą spotykać się z moją akceptacją – obiecał.

Prezydent elekt zapewnił, że nie podpisze ustaw, które – jak mówił – "zmieniają kształt narodowej tożsamości, czy oddają suwerenność Polski do organów spoza Rzeczpospolitej Polskiej". Zaznaczył zarazem, że są sprawy, w których może być "bardzo pomocny dla obecnego rządu i dla premiera". Wśród nich wymienił podwyższenie kwoty wolnej od podatku i proces deregulacji. Dodał, że podpisze "wszystkie ustawy, które są dobre dla Polaków".

Konkret na 100 dni. Nie będzie go nawet w 2027 roku

W audycji w TVN 24 Tusk powiedział, że kwota wolna raczej nie zostanie podniesiona nawet w 2027 roku. – Pracujemy nad kwotą wolną od podatku. Nie sądzę, żeby to było możliwe już w 2027 roku – przyznał.

Podniesienie kwoty wolnej z 30 tys. zł do 60 tys. zł było jedną ze sztandarowych obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej w jej "stu konkretach na sto dni".

Czytaj też:
Tusk skrytykował Hołownię. Surowa ocena
Czytaj też:
Premier "uczciwie" pozbawia złudzeń. Na razie nie będzie kwoty wolnej od podatku


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: TVN24 / DoRzeczy.pl / 300 Polityka / TV Trwam
Czytaj także