Prezydent Karol Nawrocki rozpoczął wizytę w Stanach Zjednoczonych. Polski przywódca został powitany przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Potem obaj oddali hołd zmarłemu niedawno w katastrofie lotniczej w Radomiu polskiemu pilotowi F-16. Następnie Trump i Nawrocki spotkali się z dziennikarzami w Białym Domu.
Nawrocki: Dziękuję za wsparcie
Prezydent USA pogratulował Nawrockiemu zwycięstwa w wyborach prezydenckich. Przyznał, że docenia Polskę i jest zaszczycony, że może gościć polskiego prezydenta u siebie. Prezydent Stanów Zjednoczonych podkreślił, że będzie rozmawiał z polskim przywódcą o współpracy handlowej.
– Polacy są zadowoleni ze swojego prezydenta. To dla mnie zaszczyt, że mogę pana gościć – zaznaczył, zwracając się do Karola Nawrockiego.
Nawrocki podziękował Trumpowi za wsparcie udzielone podczas kampanii prezydenckiej oraz zaproszenie do Białego Domu. Polityk podkreślił wagę sojuszu polsko-amerykańskiego.
– Chciałbym wyrazić moją wdzięczność za zaproszenie po zaledwie miesiącu od mojego zaprzysiężenia i od mojej inauguracji. To oznacza, że relacje polsko-amerykańskie są niezwykle ważne, bardzo silne. Jestem przekonany, że mamy tak mocne relacje jak nigdy dotąd. To dla mnie niezwykle ważne – powiedział Nawrocki.
– Dziękuję bardzo za pańskie wsparcie, za poparcie podczas mojej bardzo trudnej kampanii. Pamiętam o tym, jestem bardzo wdzięczny za pańskie wsparcie. To była walka mnie przeciwko wszystkim pozostałym. Pańskie wsparcie było niezwykle ważne, podobnie jak wsparcie Polaków, polskiej diaspory w Stanach Zjednoczonych – mówił dalej prezydent.
Nawrocki wyraził nadzieję, że spotkanie z amerykańskim prezydentem będzie "bardzo owocne". Podkreślił, że dyskusja będzie toczyła się wokół kwestii gospodarczych, wojskowych i bezpieczeństwa energetycznego.
Czytaj też:
Trump: Planujemy pewne decyzje. Nie wiem, czy Putin będzie zadowolonyCzytaj też:
Trump zapytany o wojska USA w Polsce. Jasna deklaracja
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
