Wybita szyba i czerwona farba. Protesty pod MSZ i domem Sikorskiego w Chobielinie

Wybita szyba i czerwona farba. Protesty pod MSZ i domem Sikorskiego w Chobielinie

Dodano: 
Manifestacja propalestyńska w Warszawie
Manifestacja propalestyńska w Warszawie Źródło: PAP / Paweł Supernak
Około stu osób zgromadziło się w czwartek przed siedzibą Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie na demonstracji "Solidarni z Palestyną".

Protest zakończył się incydentem – wybiciem szyby w drzwiach wejściowych do gmachu MSZ i oblaniem fasady czerwoną farbą. Sprawcę zatrzymała policja.

Na transparentach i w okrzykach uczestników dominowały hasła: "Palestyna będzie wolna", "Dość hipokryzji", "Sikorski do dymisji". Podobne manifestacje odbyły się w największych polskich miastach – w Krakowie, Gdańsku, Katowicach, Lublinie, Łodzi, Poznaniu i Rzeszowie. Dodatkowa pikieta odbyła się również przed domem szefa polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Chobielinie, zorganizowana przez kolektyw Handala. Aktywiści zarzucili ministrowi "zaprzeczanie ludobójstwu w Strefie Gazy".

Sterczewski na Flotylli Sumud

W centrum uwagi protestujących znalazł się poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski, który dołączył do międzynarodowej Flotylli Sumud – konwoju płynącego z pomocą humanitarną do Strefy Gazy. Flotylla, w której uczestniczyli aktywiści z ponad 40 krajów, została w nocy z środy na czwartek zatrzymana przez izraelską marynarkę wojenną, gdy jednostki zbliżyły się na około 80 mil morskich do Gazy.

Na jednym ze statków obok Sterczewskiego byli m.in. Omar Faris, prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich, Nina Ptak, prezeska Stowarzyszenia Nomada, oraz Ewa Jasiewicz, dziennikarka i aktywistka znana z publikacji "Podpalić Gazę".

Sikorski: Nie mam zakładników na wymianę

Tymczasem w czwartek minister Radosław Sikorski zapewnił, że polska służba konsularna jest w stałym kontakcie z uczestnikami flotylli, jednak ostrzegł, że rząd nie będzie ponosił odpowiedzialności za decyzje osób świadomie wyruszających w rejony objęte konfliktem zbrojnym. – Jedziecie na własną odpowiedzialność. Nie mam zakładników na wymianę – powiedział minister.

Sterczewski odpowiedział w mediach społecznościowych na słowa Sikorskiego: "Jako poseł mam obowiązek być tam, gdzie łamane są prawa człowieka. Ty też, Radku, prywatnie pomagałeś Ukrainie i chwała Ci za to. Polacy są solidarni z Palestyną. Liczę, że rząd RP także stanie po stronie tych, którzy chcą zakończyć to ludobójstwo, zamiast wystawiać im rachunki" – napisał parlamentarzysta.

Czytaj też:
Meloni krytykuje flotyllę płynącą do Gazy. "Przyniesie wiele kłopotów"
Czytaj też:
Sterczewski zatrzymany przez Izrael. Sikorski: Powiem brutalnie


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracowała: Alina Piekarz
Źródło: RMF 24
Czytaj także