Prof. Ryszard Piotrowski w Polsat News Polityka, odnosząc się do sprawy Zbigniewa Ziobry, zapytał: „A jakie on ma widoki na przyzwoity proces?”. – Nie ma – dodał.
Pytany o to, dlaczego, odpowiedział, że „dlatego nie ma, że w jego sprawie już się – że tak powiem – rozstrzygnięcie ukształtowało, wydał je prezes Rady Ministrów”. „Dlatego, że mamy do czynienia z tymi działaniami w obrębie sądownictwa, które podporządkowują je rządowi” – mówił.
W tym kontekście wyjaśnił, że chodzi o „w szczególności dotyczącymi sprawy losowego przydziału spraw”. – Dlatego, że mamy rozmaite przykłady świadczące o tym, że sędziowie mogą wyprawiać najdziksze swawole – powiedział.
Sejm uchyli immunitet Ziobrze?
W piątek posłowie zdecydują, czy uchylić immunitet posła PiS, byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry oraz wyrazić zgodę na jego zatrzymanie i areszt. Chodzi o sprawę Funduszu Sprawiedliwości. Wniosek prokuratury, która chce postawić Zbigniewowi Ziobrze 26 zarzutów, w tym kierowania grupą przestępczą, poparła w czwartek sejmowa komisja regulaminowa.
Zbigniew Ziobro w czwartek przebywał na Węgrzech. – Tak, to prawda, miałem wykupiony bilet i miałem wracać do Polski, natomiast uzyskałem informację, że w sposób przestępczy ma być zorganizowana kolejna prowokacja związana z zatrzymaniem mnie rzekomo pod pretekstem jakiegoś działania, innego rodzaju uczynku czy zaraz po, w oparciu o jakieś fałszywe zeznania – powiedział w czwartek w Telewizji Republika.
Dodał, że w „normalnym stanie rzeczy zbagatelizowałby taką informację i uznałby ją za niedorzeczną, nieprawdopodobną”. – Ale żyjemy w państwie Tuska, czyli człowieka, który jasno powiedział, że będzie stosował prawo tak, jak on je rozumie, a nie tak, jak jest zapisane w ustawach i on to naprawdę robi – mówił.
Zapewnił, że nie złożył wniosku o azyl polityczny na Węgrzech.
Czytaj też:
"Ziobro ma iść do więzienia". Były minister: Wyrok jest już napisanyCzytaj też:
"To prawo i sprawiedliwość". Minister o sprawie Ziobry
