O sytuację w Prawie i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki został zapytany w środę przez dziennikarzy w Sejmie.
Sprawa Ziobry szkodzi PiS? Terlecki nie ma wątpliwości
Polityk przyznał, że partia traci "na wewnętrznych wojnach frakcji, które się teraz coraz ostrzej ścierają".
Zapytany w tym kontekście o unikanie przez Zbigniewa Ziobrę konfrontacji z wymiarem sprawiedliwości, Terlecki odparł: "To oczywiście nas topi".
– Ja bym nie zalecał, bo oczywiście go zamkną, ale publiczność telewizyjna tak uważa w większości, tak mi się wydaje – kontynuował polityk PiS, dopytywany, czy zalecałby Ziobrze powrót do Polski.
Ziobro przed Trybunałem Stanu? "Podjęliśmy decyzję"
Przypomnijmy, że koalicja rządząca podjęła decyzję o zapoczątkowaniu procesu przekazania sprawy Zbigniewa Ziobry do Trybunału Stanu. Informację w tej sprawie przekazał w środę podczas konferencji prasowej marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty.
– Podjęliśmy decyzję o zebraniu ponad 115 podpisów przez posłanki i posłów klubów koalicyjnych. Ta decyzja zapoczątkuje proces przekazania sprawy Zbigniewa Ziobry do Trybunału Stanu – poinformował.
Marszałek Sejmu podkreślił, że procedura jest "dosyć prosta". – Dzisiaj się odbędzie spotkanie szefów klubów koalicyjnych, ustalą zasady, terminarz, bo to są ich decyzje. Najpierw trzeba minimum 115 podpisów. Te 115 podpisów jest skierowanych do marszałka Sejmu, marszałek Sejmu w trybie niezwłocznym, bo tak to zrobię, przekaże to do właściwej komisji i w tej komisji rozpocznie się praca w tej sprawie. To skomplikowany proces, ale on nastąpi – wyjaśnił.
Ziobro wciąż na Węgrzech
7 listopada Sejm wyraził zgodę na uchylenie immunitetu oraz zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Zbigniewa Ziobry. Prokuratura chce postawić byłemu ministrowi 26 zarzutów, w tym kierowania "zorganizowaną grupą przestępczą" w resorcie sprawiedliwości, a także "ustawiania i ręcznego sterowania konkursami na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości".
Zbigniew Ziobro obecnie przebywa w Budapeszcie. Już 6 listopada w rozmowie z Telewizją Republika oświadczył, że nie zamierza złożyć wniosku o azyl polityczny na Węgrzech. Polityk PiS uważa, że zarzuty mają charakter polityczny, a wniosek o areszt to "czysta zemsta Tuska za śledztwa ujawniające gigantyczne złodziejstwo w jego otoczeniu".
Czytaj też:
Trybunał Stanu dla Ziobry. "Podjęliśmy decyzję"Czytaj też:
Delegalizacji tej partii chciał prezydent. Jest decyzja TKCzytaj też:
Atak na Morawieckiego w PiS. "Siła złego na jednego"
