Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zwołał posiedzenie władz partii, które ma zakończyć medialne spory i skupić się na tworzeniu nowego programu.
Według doniesień Wirtualnej Polski, na zebraniu ścisłego kierownictwa PiS prawdopodobnie zabraknie byłego premiera Mateusza Morawieckiego. "Na prezydia w węższym gronie nie jest zapraszana Beata Szydło, mimo iż formalnie jest wiceprezesem partii. Morawiecki z Szydło mają być w piątek na Podkarpaciu na spotkaniu z wyborcami. Organizuje je Daniel Obajtek" – relacjonował portal wp.pl.
Zebranie władz PiS. Co z Morawieckim i Szydło?
"Wszyscy razem dla Polski! Bez podziałów! Codziennie jedna bitwa! Aż do zwycięstwa! Razem z premier Beatą Szydło i europosłem Danielem Obajtkiem zapraszamy dziś o 17:30 do Brzozowa! Bądźcie z nami – na żywo i w internecie! Do zobaczenia!" – zapowiedział w piątek w mediach społecznościowych Morawiecki.
Do teksu WP odniosła się Beata Szydło. "W tym tekście manipulacje pomieszane są z kłamstwami. Po pierwsze, jestem zapraszana i uczestniczę w Prezydiach Komitetu Politycznego. Jeśli informatorzy tego nie wiedzą, to radzę zmienić informatorów. Po drugie, jedyny powód mojej nieobecności, to dzisiejsze spotkanie na Podkarpaciu – gdzie będę w Brzozowie o 17:30, razem z Mateuszem Morawieckim oraz Danielem Obajtkiem. Pan red. Wróblewski kompromituje się kolejny raz, to przykre" – stwierdziła europoseł.
Kaczyński: Mam nadzieję, że on jednak przyjedzie
Podczas piątkowej konferencji prasowej Jarosław Kaczyński był pytany o tarcia w Prawie i Sprawiedliwości. – Asumptem do tych wszystkich opowieści o jakichś strasznych walkach w naszej partii były drobne i zupełnie źle zinterpretowane wydarzenia podczas nieformalnego spotkania grupy bardzo ważnych działaczy naszej partii. (...) Dziś mamy taką sytuację, że trzeba pewne sprawy wyjaśnić – mówił prezes PiS.
Kaczyński zaznaczył, że Morawiecki został powiadomiony SMS-em o posiedzeniu Prezydium Komitetu Politycznego. – Ma mieć dzisiaj spotkanie, zdaje się na Podkarpaciu. Ale w związku z tym, że tam mają być trzy osoby – pani premier Szydło, pan prezes Obajtek, no i właśnie pan premier Morawiecki – to brak jednej osoby to naprawdę nie jest żadna przyczyna, żeby na takie ważne spotkanie nie przyjeżdżać. I mam nadzieję, że on jednak przyjedzie – stwierdził.
Czytaj też:
Sasin wbił szpilę, Morawiecki odpowiedział. "Jeśli ktoś ma problem..."Czytaj też:
"Covidowe twarze". Partia Brauna uderza w PiS
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
