Jeszcze w styczniu rosyjski prezydent mógł cieszyć się poparciem na poziomie 69 proc. (29 proc. respondentów go nie popierało), w lutym aprobatę dla jego działań wyraziło 71 proc. ankietowanych (przeciw 27 proc.).
Obecnie 83 proc. respondentów wyraziło swoje poparcie dla Władimira Putina. Przeciwnikami jego działań określiło się zaledwie 15 proc. uczestników badanie.
Socjologowie poprosili też o wskazanie polityków i działaczy społecznych, do których ankietowani mają największe zaufanie. Wynik Władimira Putina poprawił się i w tej kategorii, wzrósł o 10 pkt. proc. w stosunku do lutego i wyniósł 44 proc.
Wzrosło również zaufanie do ministra obrony Siergieja Szojgu (z 12 do 16 proc.).
Zwiększa się również odsetek Rosjan, którzy uważają że sprawy w ich kraju zmierzają w dobrym kierunku. Uważa tak 69 proc. badanych (w lutym było to 52 proc.). 22 proc. jest przeciwnego zdania, a 9 proc. nie chciało odpowiedzieć na to pytanie.
Putin nie zna prawdy o przebiegu wojny?
Jak podaje Associated Press, rosyjski prezydent jest wprowadzany w błąd przez swoich doradców w sprawie przebiegu wojny na Ukrainie.
Stany Zjednoczone uważają, że Putin jest wprowadzany w błąd nie tylko co do tego, jak źle radzi sobie rosyjska armia, ale również w sprawie skali sparaliżowania rosyjskiej gospodarki przez zachodnie sankcje, ponieważ doradcy boją się powiedzieć mu prawdę.
Według raportu, Putin nie wiedział, że w inwazji na Ukrainę biorą udział poborowi, co ma "być dowodem na wyraźne załamanie w przepływie informacji" docierających do prezydenta Rosji.
AP podaje, że Putin dowiedział się o dezinformacji, co miało doprowadzić do napięć między nim a najwyższymi rangą wojskowymi urzędnikami.
Czytaj też:
Ambasador Ukrainy: Negocjujemy z Polską zamknięcie granicy z BiałorusiąCzytaj też:
Wojna na Ukrainie. Czarnecki: Coraz bardziej różnimy się z WęgramiCzytaj też:
Kempa: Błędna polityka Niemiec i Francji umożliwiła zbrojenie się Rosji