Jak Polacy oceniają ministra edukacji? Niepokojące wieści dla Czarnka

Jak Polacy oceniają ministra edukacji? Niepokojące wieści dla Czarnka

Dodano: 
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek Źródło: PAP / Mateusz Marek
Jak wynika z najnowszego sondażu, 56 proc. Polaków negatywnie ocenia ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.

Badanie przeprowadziła pracownia Kantar na zlecenie TVN i TVN24. 56 proc. respondentów ocenia ministra Przemysława Czarnka źle – 41 proc. "zdecydowanie źle", a 15 proc. "raczej źle".

Innego zdania jest łącznie 27 proc. respondentów. Odpowiedź "zdecydowanie dobrze" zaznaczyło 9 proc., a "raczej dobrze" 18 proc.

17 proc. osób biorących udział w badaniu nie potrafiło udzielić odpowiedzi na to pytanie.

Sondaż przeprowadzono w dniach 17-18 sierpnia na próbie 1003 osób.

Burza wokół podręcznika do HiT

W ostatnim czasie szef MEiN stał się obiektem krytyki przede wszystkim w związku z podręcznikiem, jaki będzie dostępny dla uczniów, którzy od nowego roku szkolnego rozpoczną naukę przedmiotu Historia i Teraźniejszość.

Historia i Teraźniejszość zastąpi Wiedzę o Społeczeństwie (WOS) w pierwszych klasach liceów i techników. Na razie jedynym podręcznikiem dopuszczonym do nauczania HiT jest pozycja autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego.

Treści podręcznika wzbudzają kontrowersje i są przedmiotem krytyki ze strony niektórych komentatorów i polityków opozycji.

Będą zmiany w podręczniku do HiT?

Według nieoficjalnych doniesień medialnych, w podręczniku prof. Roszkowskiego do HiT zmieniony ma zostać fragment dotyczący in vitro oraz dzieci pochodzących z – jak to ujęto – "hodowli".

Chodzi o fragment: "Wraz z postępem medycznym i ofensywą ideologii gender wiek XXI przyniósł dalszy rozkład instytucji rodziny. Lansowany obecnie inkluzywny model rodziny zakłada tworzenie dowolnych grup ludzi czasem o tej samej płci, którzy będą przywodzić dzieci na świat w oderwaniu od naturalnego związku mężczyzny i kobiety, najchętniej w laboratorium. Coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od miłości i płodności prowadzą do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery płodności jako produkcji ludzi, można powiedzieć hodowli. Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci? Państwo, które bierze pod swoje skrzydła tego rodzaju »produkcję«? Miłość rodzicielska była i pozostanie podstawą tożsamości każdego człowieka, a jej brak jest przyczyną wszystkich prawie wynaturzeń natury ludzkiej. Ileż to razy słyszymy od ludzi wykolejonych: nie byłem kochany w dzieciństwie, nikt mi nic nie dał, więc sam sobie muszę brać".

Minister Przemysław Czarnek komentuje

W czwartek w rozmowie z Polsat News minister Przemysław Czarnek powiedział, że z przedstawionego fragmentu wynika, że "są laboratoria na świecie, jak w Chinach, zajmujące się hodowlą ludzi".

– Uważam, że z tego fragmentu można byłoby zrezygnować – oznajmił szef resortu edukacji i nauki. Dodał również, iż "ewentualna korekta treści zależy od wydawnictwa Biały Kruk".

Czytaj też:
Majdan zapowiada, że nie ochrzci syna. "Odwróciliśmy się od Kościoła"

Źródło: TVN24 / polsatnews.pl
Czytaj także