Liderem sierpniowego badania CBOS są ex aequo Koalicja Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość, na które chce głosować po 30 proc. ankietowanych.
Partia Donalda Tuska zyskała w porównaniu z sondażem sprzed miesiąca 2 pkt proc., natomiast ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego zyskało 3 pkt proc.
Podium zamyka Konfederacja, na którą chce głosować 12 proc. pytanych, bez zmian w stosunku do lipca.
Do Sejmu wyszłaby jeszcze Lewica z wynikiem 7 proc. (wzrost o 1 pkt proc.) i partia Razem (5 proc., spadek o 1 pkt proc.).
Sondaż CBOS: Konfederacja Brauna poza Sejmem
Pod progiem wyborczym uplasowała się Konfederacja Korony Polskiej, na którą chce głosować 3 proc. badanych. Partia Grzegorza Brauna straciła aż 5 pkt proc., najwięcej spośród wszystkich ugrupowań ujętych w badaniu.
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się teraz, do Sejmu nie weszliby koalicjanci KO, czyli Polska 2050 i PSL, które cieszą się znikomym poparciem.
Notowania partii Szymona Hołowni spadły o 1 pkt proc. do 2 proc. Natomiast ugrupowanie, którym kieruje Władysław Kosiniak-Kamysz, ma 1 pkt proc. poparcia (bez zmian w porównaniu z lipcem).
Grupa niezdecydowanych, na kogo głosować, to 9 proc. uczestników sondażu.
Gdyby wybory odbyły się w sierpniu. Jaka frekwencja?
Chęć udziału w wyborach zadeklarowało 84 proc. uprawnionych do głosowania, nieznacznie mniej niż w lipcu (spadek o 1 pkt proc.). Z co najmniej 99-procentową pewnością pójście do urn zadeklarowało 70 proc. ogółu ankietowanych.
CBOS napisał w komentarzu, że "drugi z wakacyjnych miesięcy przyniósł nieznaczne pogłębienie polaryzacji nastrojów politycznych Polaków i wzrost znaczenia dwubiegunowego układu sił na naszej scenie politycznej". "W porównaniu z lipcem zwolenników zyskały oba najbardziej liczące się ugrupowania, od lat wyznaczające główną oś podziałów" – czytamy.
Badanie zostało zrealizowane metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI – 90 proc.) oraz wywiadów internetowych (CAWI – 10 proc.) w dniach 18-21 sierpnia 2025 r. na próbie 1000 dorosłych mieszkańców Polski.
Czytaj też:
Nawrocki czy Tusk? Polacy wskazali, kto powinien rozmawiać z Trumpem
