Jak przekazała minister spraw zagranicznych Francji Catherine Colonna, jest całkiem prawdopodobne, że rozmowy między Putinem a Macronem zostaną wznowione.
– Jednym z problemów dzisiejszych rosyjskich władz jest ich obecność w równoległej rzeczywistości. Nie jesteśmy zainteresowani wzmacnianiem tej psychicznej izolacji – powiedziała szefowa francuskiej dyplomacji.
Podkreśliła jednocześnie, że Paryż musi pomóc Ukrainie w odzyskaniu inicjatywy na polu walki, aby poprawić jej pozycję negocjacyjną podczas przyszłych rokowań pokojowych z Rosją.
– Droga do negocjacji niewątpliwie będzie prowadziła przez najlepsze wyniki w terenie. Dlatego pomagamy w rozpoczęciu kontrofensywy, tak jak pomagamy politycznie i dyplomatycznie. Pracujemy nad nowym pakietem pomocowym dla Ukrainy – powiedziała Colonna.
Stosunek Macrona do wojny na Ukrainie
Emmanuel Macron był wielokrotnie krytykowany za zbyt miękkie podejście do Rosji, w tym chęć ciągłego komunikowania się z Władimirem Putinem. W odpowiedzi francuski przywódca tłumaczył, że chce w ten sposób pomóc w osiągnięciu pokoju.
W głośnym wywiadzie telewizyjnym z grudnia ub.r. Macron powiedział, że chciałby zapewnić Rosji "gwarancje bezpieczeństwa", kiedy ta "wróci do stołu negocjacyjnego". Gwarancje, o jakich mówił francuski przywódca, mają dotyczyć kwestii zasięgu terytorialnego NATO.
W maju prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ujawnił, że Macron zaproponował Ukrainie ustępstwa terytorialne wobec Rosji. Obecnie francuski prezydent stoi na stanowisku, że pokój jest możliwy tylko na warunkach Kijowa.
Negocjacje z Rosją. Zełenski podał warunki
Na początku listopada Zełenski przedstawił warunki rozpoczęcia rozmów pokojowych z Rosją, domagając się przywrócenia integralności terytorialnej Ukrainy, poszanowania Karty Narodów Zjednoczonych, odszkodowań za wyrządzone straty, ukarania każdego zbrodniarza wojennego i gwarancji, że inwazja nigdy się nie powtórzy.
Po doniesieniach mediów, że Zachód wzywa Kijów do dialogu z Moskwą, Zełenski zaczął mówić o możliwości podjęcia negocjacji z Kremlem, ale pod warunkiem całkowitego wycofania rosyjskich wojsk z terytorium Ukrainy i powrotu do granic z 1991 r.
Szwajcarska gazeta "Neue Zürcher Zeitung", powołując się na dwóch niemieckich polityków, podała na początku lutego, że szef CIA William Burns zaproponował Moskwie i Kijowowi zawarcie pokoju, zgodnie z którym 20 proc. okupowanego terytorium Ukrainy przejęłaby Rosja. Doniesieniom tym zaprzeczył zarówno Biały Dom, jak i Kreml.
Czytaj też:
Blinken wskazał, dlaczego Ukraina nie może teraz rozmawiać z Rosją o pokoju