Szef armii Ukrainy przekazał tragiczną wiadomość. "Eksplodował prezent"

Szef armii Ukrainy przekazał tragiczną wiadomość. "Eksplodował prezent"

Dodano: 
Gen. Wałerij Załużny, były naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy
Gen. Wałerij Załużny, były naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Źródło: PAP/EPA / GLEB GARANICH / POOL
Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Walerij Załużny potwierdził śmierć swojego adiutanta Hennadija Chastiakowa. Żołnierz zginął w dniu urodzin, otwierając prezent.

W poniedziałek we wsi Czajki w obwodzie kijowskim 39-letni żołnierz zginął w wyniku wybuchu granatu w jego domu. Zmarły Hennadij Chastiakow był adiutantem gen. Wałerija Załużnego, szefa armii ukraińskiej. 13-letni syn Chastiakowa z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.

Według źródeł "Ukraińskiej Prawdy" w organach ścigania, żona tragicznego zmarłego oficera powiedziała, że jej mąż przywiózł do domu torbę z prezentami zawierającą butelkę alkoholu i kieliszki w postaci granatów. Kiedy ją otworzył, ta eksplodowała.

Wcześniej śmierć "w tragicznych okolicznościach" swego adiutanta i "bliskiego przyjaciela" potwierdził gen. Załużny. "Czuję niewysłowiony ból. To ciężka strata dla Sił Zbrojnych Ukrainy i dla mnie osobiście. Dzisiaj w tragicznych okolicznościach zginął mój asystent i bliski przyjaciel, major Hennadij Czastiakow, w dniu swoich urodzin obchodzonych w kręgu rodzinnym" – przekazał dowódca armii Ukrainy w mediach społecznościowych.

Wojna na Ukrainie. Gen. Załużny nie spodziewa się przełomu

Wcześniej gen. Wałerij Załużny powiedział w wywiadzie dla "The Economist", że w najbliższym czasie najprawdopodobniej nie będzie przełomu w wojnie, w związku z czym linia frontu nie ulegnie znaczącym zmianom. Jednocześnie stwierdził, że wojna na Ukrainie wchodzi w nową fazę - wojny pozycyjnej - co gra na korzyść Rosji.

Załużny dodał, że zgodnie ze wstępnym planem dowództwa wojskowego, siły ukraińskie powinny posuwać się około 30 km dziennie. Tymczasem już na samym początku kontrofensywy Ukraińcy ugrzęźli w rosyjskich polach minowych na niespotykaną wcześniej skalę.

– Największym ryzykiem wojny okopowej jest to, że może ona ciągnąć się latami i wyczerpać państwo ukraińskie – powiedział Załużny, dodając, że przedłużanie konfliktu sprzyja Moskwie. Między innymi dlatego, że Zachód może zmęczyć się wojną, a Rosja będzie mogła w tym czasie uzupełnić swoje zasoby.

OSW: Pierwsze oficjalne potwierdzenie fiaska kontrofensywy

Ośrodek Studiów Wschodnich ocenia, że wypowiedź Załużnego jest "pierwszym oficjalnym potwierdzeniem fiaska ukraińskiej kontrofensywy". "Pesymistyczna ocena perspektyw toczenia długotrwałej wojny pozycyjnej świadczy (...) o tym, że władze Ukrainy uświadamiają sobie rosnące ryzyko wyczerpania zasobów ludzkich i materiałowych potrzebnych do prowadzenia konfliktu zbrojnego" – czytamy w raporcie OSW podsumowującym 617. dzień wojny.

Czytaj też:
Ukraina ma poważny problem w armii. "Wymaga podjęcia niepopularnych decyzji"

Opracował: Damian Cygan
Źródło: Ukrainska Pravda / The Economist / OSW
Czytaj także