Wojska NATO na zachodzie Ukrainy? "Poważnie rozważamy"

Wojska NATO na zachodzie Ukrainy? "Poważnie rozważamy"

Dodano: 
Siły Zbrojne Ukrainy podczas wojny z Rosją
Siły Zbrojne Ukrainy podczas wojny z Rosją Źródło:Facebook / General Staff of the Armed Forces of Ukraine
Madis Roll, doradca prezydenta Estonii ds. bezpieczeństwa narodowego, stwierdził, że ​​rząd w Tallinie "poważnie rozważa" możliwość wysłania wojsk na zachód Ukrainy.

Roll powiedział, że rząd estoński analizuje obecnie potencjalne rozmieszczenie wojsk na Ukrainie i chciałby to zrobić w ramach pełnej misji NATO, "aby pokazać szerszą połączoną siłę i determinację". – Dyskusje trwają. Powinniśmy rozważyć wszystkie możliwości – dodał.

Jak tłumaczył, Estonia jest gotowa potencjalnie wysłać swoje wojska na zachód Ukrainy w ramach mniejszej koalicji. Według niego "nie jest nie do pomyślenia", że państwa NATO sprzeciwiające się takiemu posunięciu "w miarę upływu czasu" zmienią zdanie.

W marcu premier Estonii Kaja Kallas odmówiła zapewnienia, że żołnierze estońscy nie zostaną rozmieszczeni na Ukrainie. Zdaniem Kyllike Sillaste-Elling, wiceminister spraw zagranicznych Estonii, NATO powinno być bardziej otwarte na tę koncepcję.

Francja stawia dwa warunki ws. wysłania wojsk

W lutym prezydent Francji Emmanuel Macron nie wykluczył konieczności wysłania wojsk na Ukrainę przez państwa zachodnie. Na początku maja postawił dwa warunki: armia rosyjska musi przełamać linię frontu, a Kijów – skierować stosowną prośbę o pomoc.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył, że Sojusz nie ma planów "stacjonowania jednostek bojowych NATO na terenie Ukrainy". Stany Zjednoczone odnotowały natomiast, że prezydent Joe Biden od samego początku wojny Rosji z Ukrainą wyklucza udział wojsk amerykańskich w działaniach wojennych w strefie konfliktu.

Zełenski: Ukraina nie może poprosić NATO o interwencję

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zadeklarował, że Kijów poprze decyzję krajów zachodnich dotyczącą wysłania wojsk na pomoc siłom ukraińskim. – Mamy formacje ochotnicze, w których obywatele innych państw walczą za Ukrainę. Ukraina nie będzie miała nic przeciwko, jeśli ktoś będzie chciał jej pomóc – stwierdził Zełenski.

Jednocześnie podkreślił, że Kijów sam nie może stać się inicjatorem i publicznie poprosić obce wojska o interwencję. Jego zdaniem takie posunięcie doprowadzi do tego, że Rosja "podniesie larum" i zrobi wszystko, aby powstrzymać pomoc wojskową dla Ukrainy.

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział wcześniej, że zachodni personel wojskowy na Ukrainie będzie interwencjonistą. – Tak to potraktujemy, oni to rozumieją – stwierdził Putin. Dodał także, że starcie wojsk NATO z Rosją doprowadzi do "III wojny światowej na pełną skalę".

Czytaj też:
Niemcy proponują zestrzeliwanie rosyjskich rakiet z terytorium Polski i Rumunii

Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także