Jak podaje Reuters, powołując się na urzędników, większość placówek, które wkrótce mogą niebawem zakończyć działalność, znajduje się w Europie Zachodniej.
USA zamykają konsulaty. O które miasta chodzi?
Według ustaleń dziennikarzy, na liście ponad 10 konsulatów Stanów Zjednoczonych, których zamknięcie rozważa amerykański Departament Stanu znalazły się placówki w takich miastach jak: Lipsk, Hamburg i Dusseldorf w Niemczech, Bordeaux, Rennes, Lyon i Strasburg we Francji, Florencja we Włoszech, Ponta Delgada w Portugalii, a także Belo Horizonte w Brazylii.
Lista nie jest jeszcze ostateczna. Na tym nie koniec zmian.
Departament Stanu rozważa też połączenie swoich biur w siedzibie głównej, która znajduje się Waszyngtonie. Chodzi szczególnie o te, które zajmują się prawami człowieka, kryzysem uchodźczym, kwestiami praw kobiet czy działaniami mającymi na celu przeciwdziałanie handlowi ludźmi.
Waszyngton tnie wydatki. Zmiany obejmą nie tylko konsulaty
Nie są to jedyne cięcia w wydatkach federalnych, jakich może dokonać Waszyngton.
Departament ds. Weteranów Stanów Zjednoczonych (VA) planuje przeprowadzenie szeroko zakrojonej restrukturyzacji, w ramach której pracę straci 80 tysięcy osób.
O planach resortu poinformowała w środę agencja Associated Press, powołując się na wewnętrzny dokument. Departament jest odpowiedzialny za zapewnienie opieki zdrowotnej byłym żołnierzom USA.
Richard Blumenthal, najwyższy rangą demokrata w komisji senackiej zajmującej się sprawami weteranów, stanowczo skrytykował te działania, określając je jako "haniebną zdradę". Polityk oskarżył ekipę Trumpa o "totalny atak" na rozwój i rozszerzanie usług świadczonych przez VA. Jak podkreślił, "weterani zapłacą cenę za niewybaczalną korupcję, niekompetencję i niemoralność".
Jak podała Associated Press, demokratyczni politycy w Kongresie USA otwarcie krytykują zmiany zachodzące w VA i innych agencjach rządowych, podczas gdy Republikanie do tej pory z rezerwą obserwowali działania administracji Trumpa.
Czytaj też:
USA wycofają z Europy swoich żołnierzy? Niepokojące doniesieniaCzytaj też:
Rosja wyda miliardy na wojnę. Rekord od czasów ZSRR
