Rakieta "Długi Neptun", która daje większe możliwości dla ukraińskiej armii, trafiła już w ręce żołnierzy. Broń przeszła już pomyślnie testy przeprowadzone przez Siły Zbrojne Ukrainy. O ich efektach poinformował podczas swojego sobotniego przemówienia prezydent Wołodymyr Zełenski.
"Długi Neptun". Czym jest nowa rakieta Ukrainy?
Nowe rakiety pozwalają na uderzenie w strategiczne cele, znajdujące się na terytorium Rosji.
– Dziś pojawiły się doniesienia o naszym programie rakietowym. Są znaczące rezultaty. "Długi Neptun" został przetestowany i pomyślnie użyty w walce. Nowy ukraiński pocisk oznacza celne uderzenia. Zasięg wynosi ponad tysiąc kilometrów. Dziękuję naszym ukraińskim producentom i wojsku. Nadal pracujemy nad zapewnieniem bezpieczeństwa Ukrainy – powiedział Wołodymyr Zełenski podczas swojego wystąpienia.
Jak wynika z nieoficjalnych ustaleń, "Długi Neptun" został użyty do ostrzelania rosyjskiej rafinerii naftowej w Tuapse do którego doszło 14 marca.
Nową broń ma również Rosja
Na łamach portalu Foreign Policy został opublikowany artykuł, z którego wynika, że najnowocześniejszy rosyjski system rakiet balistycznych średniego zasięgu Oriesznik mógłby potencjalnie sparaliżować gotowość operacyjną NATO w hipotetycznej wojnie z Rosją.
"Dobrą wiadomością jest to, że konwencjonalne możliwości Oriesznika dadzą Rosji więcej opcji niejądrowych, teoretycznie zmniejszając ryzyko, że Kreml rozważy użycie broni atomowej na wczesnym etapie konfliktu. Złą wiadomością jest to, że niejądrowe możliwości Oriesznika oznaczają, że Rosja będzie miała więcej opcji, aby znacząco zakłócić operacje NATO na poziomie konwencjonalnym" – czytamy w tekście analityka think tanku CNA (Center for Naval Analyses).
Jego zdaniem masowy atak Rosji przy użyciu konwencjonalnych rakiet Oriesznik na strategiczne obiekty NATO, takie jak bazy lotnicze, centra dowodzenia oraz magazyny rakietowe, mógłby zachwiać NATO, gdyby prezydent Rosji Władimir Putin nie użył broni nuklearnej.
Czytaj też:
Rozmowa Trumpa z Putinem. Prezydent USA odsłania kulisyCzytaj też:
Kłótnia w Białym Domu była zaplanowana? Trump ujawnia ważne informacje