W lutym 2026 roku wygaśnie umowa między Stanami Zjednoczoną i Rosją, która reguluje kwestie redukcji zbrojeń jądrowych. Traktat dotyczy strategicznej broni nuklearnej, tworzonej przede wszystkim w celu uderzenia w cele militarne, gospodarcze i polityczne przeciwnika. Umowa przewiduje ograniczenie liczby rozmieszczonych głowic jądrowych do 1550 po każdej stronie.
Putin chwali Stany Zjednoczone
Putin, mówiąc o kompromisie, zakłada, że porozumienia ws. Ukrainy stworzą długoterminowe warunki pokoju między Moskwą i Kijowem – wskazuje rosyjska agencja informacyjna TASS.
– [Wówczas] na całym świecie osiągniemy porozumienia w sferze kontroli zbrojeń strategicznych ofensywnych na kolejnych etapach [negocjacji] – powiedział prezydent Rosji podczas sesji na Kremlu poprzedzającej szczyt na Alasce, który odbędzie się 15 sierpnia.
Władimir Putin pochwalił amerykańską administrację za podjęcie "szczerych wysiłków" na rzecz zakończenia wojny na Ukrainie.
Dyktator zaznaczył jednocześnie, że porozumienia w sprawie pokoju powinny stanowić otwarcie furtki do negocjacji w sprawie kontroli zbrojeń nuklearnych.
Wybuch wojny nuklearnej jest możliwy
Ryzyko wybuchu wojny nuklearnej na Ukrainie nadal istnieje – podał pod koniec marca br. Bloomberg, powołując się na raport wywiadu USA.
Prezydent Rosji Władimir Putin nie zrezygnował z możliwości użycia broni jądrowej w wojnie przeciwko Ukrainie. Tak wynika z raportu amerykańskiego wywiadu, który został przedstawiony we wtorek (25 marca) senackiej komisji USA.
"Niepowodzenia Kremla w odniesieniu do szybkich i zdecydowanych zwycięstw na polu bitwy, w połączeniu z ukraińskimi atakami na terytorium Rosji w dalszym ciągu budzą obawy, że Putin może użyć broni jądrowej" – napisano w dokumencie, do którego dotarła agencja Bloomberg.
Według raportu na razie ani Rosja, ani Ukraina nie spieszą się z zakończeniem wojny, ponieważ uważają, że jej przedłużanie oznacza mniejsze ryzyko niż "niezadowalające rozwiązanie" konfliktu. Jednocześnie, jak uważa amerykański wywiad, zarówno Władimir Putin, jak i Wołodymyr Zełenski zdają sobie sprawę z ryzyka, jakie niesie ze sobą przedłużająca się wojna.
Czytaj też:
Spotkanie Putina z Trumpem. Rosjanie ujawnili szczegółyCzytaj też:
Wysłanie wojsk na Ukrainę. Wielka Brytania rezygnuje z misji pokojowej
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
