"Jak tylko powiem słowo". Trump rozważa opcję wznowienia wojny przez Izrael

"Jak tylko powiem słowo". Trump rozważa opcję wznowienia wojny przez Izrael

Dodano: 
Izraelscy żołnierze (IDF) w Strefie Gazy
Izraelscy żołnierze (IDF) w Strefie Gazy Źródło: Wikimedia Commons
Prezydent USA Donald Trump oświadczył, że może rozważyć pozwolenie Izraelowi na wznowienie działań wojennych w Strefie Gazy, jeśli Hamas naruszy obowiązujący rozejm.

Trump powiedział, że rozważy możliwość zezwolenia premierowi Izraela Benjaminowi Netanjahu na wznowienie wojny w Strefie Gazy, jeśli Hamas nie wywiąże się ze swojej części porozumienia o zawieszeniu broni.

Prezydent USA w rozmowie telefonicznej z CNN stwierdził, że izraelscy żołnierze mogą wrócić na ulice Gazy, "jak tylko powiem słowo". – Gdyby Izrael mógł wejść i rozwalić ich na miazgę, to by to zrobił – dodał.

Kruche porozumienie. Izrael oskarża Hamas ws. zakładników

Słowa Trumpa padły w momencie, w którym Izrael oskarżył Hamas o niewypełnienie umowy o wydaniu zakładników, zarówno żywych, jak i martwych, w ramach porozumienia o zawieszeniu broni w Strefie Gazy.

Wcześniej Hamas ogłosił, że szczątki wszystkich zmarłych izraelskich zakładników, do których udało mu się dotrzeć, zostały zwrócone, a do wydobycia reszty z ruin będzie potrzebował specjalistycznego sprzętu.

Dwóch anonimowych urzędników amerykańskich przekazało CNN, że Stany Zjednoczone nie uważają, żeby Hamas łamał swoje zobowiązania wynikające z porozumienia o zawieszeniu broni, nie przekazując szczątków zakładników.

Według rozmówców stacji, Hamas zapewnił Waszyngton, że zrobi wszystko, co możliwe, aby odnaleźć i zwrócić Izraelowi ciała pozostałych zakładników i że USA współpracują w tym celu z mediatorami, dostarczając informacji wywiadowczych i wsparcia logistycznego dla poszukiwań.

Trump oświadczył w rozmowie z CNN, że najważniejsze było uwolnienie 20 żyjących zakładników, którzy wrócili już do Izraela.

Plan pokojowy Trumpa dla Strefy Gazy

W poniedziałek Hamas wypuścił żyjących izraelskich zakładników w zamian za zwolnienie prawie 2 tys. Palestyńczyków z więzień w Izraelu. To efekt porozumienia wynegocjowanego z walczącymi stronami przez prezydenta USA i wspierających go przywódców Egiptu, Kataru i Turcji.

Strefa Gazy po dwóch latach wojny jest zrujnowana i przypomina Warszawę po powstaniu w 1944 r. Według palestyńskiego ministerstwa zdrowia kontrolowanego przez Hamas, w wyniku izraelskich ataków zginęło prawie 68 tys. osób, głównie kobiet i dzieci.

Czytaj też:
Podmienione ciało zakładnika? Hamas odpowiada na oskarżenia Izraela


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Damian Cygan
Źródło: CNN
Czytaj także